Jak zakończyć romans z szwagrem??

Jak mam to zrobić? Mąż alkoholik masakra szwagier... Dojrzały mądrzejszy... Przespałam się z nim raz. Gdy wypije ZA Dużo grozi mi że powie o tym mężowi ale nogami i rękami będę się zapiera i się nie przyznam!! Nawet gdybym się z mężem rozeszła.. A gdy jest trzeźwy to mówi że on nigdy się nie przyzna i nie mam oco się martwić.. Ale on chce być ze mną i liczy na to że gdy rozejde się z mężem będę z nim a ja mimo to że mąż znika na kilka dni i pije te kilka dni chce mu pomuc. Poprostu boję się że mu powie. Wiem że źle zrobiłam... Wiem też że gdy z mężem się rozejde to nie będę z szwagrem ale on jest taki kur.... Natretny że masakra. Co ja mam mu powiedzieć??

Nikt nie poradzi??

Up

Uciekaj od nich jak najdalej.Mąż może zmieni się na lepsze,ale ten szwagier...on nie ma prawa cie szantażować.

Powiedz wszystkim, że Cię zgwałcił. Wszyscy Ci uwierzą i będzie miał przesrane.

Watpie żeby mąż się zmienił mimo że go kocham :( ale i tak chciała bym żyć w zgodzie, ciągle mi gada ze ty tylko jesteś miła bo boisz się że powiem. Jutro będę z nim rozmawiać chce mu powiedzieć, że nie chce już wracać do tego tematu ale on będzie wiecznie wracał do tego bo jak on twierdzi że pije przezemnie

Zgwałcił?? Napewno nie

a co ci radzić trollu "trzy kropki..."

Dlaczego trolu?

Powiedz prawde mężowi,może się ocknie i przestanie pić.

On mi zdrady nie wybaczy, do swoich by się za nic nie przyznał a gdy pije wszystko i wszystkich przekreca na mnie i że to moja wina... A gdy czezwieje to przeprasza...nawet teraz z pracy nie wrócił więc pije