Jak wyleczyć nerwicę natręctw ?

Dwa lata temu leczyłem się u terapeuty na normalną nerwicę. Teraz pojawiła mi się mocna nerwica natręctw. Już wcześniej ją miałem, ale w niewielkim stopniu, a teraz mam jakby nasilenie objawów. Kurwa. Jeszcze mam skłonności do depresji, czarnych nastrojów. W wieku 18-20 lat myślałem o śmierci i przed długi czas o samobójstwie, ale mi przeszło. Nie mam zamiaru się zabijać jednak, bo mam swoje powody, cele, misje w życiu, które chcę zrealizować. Nie wiem dlaczego miewam takie problemy psychiczne.

nie wiem

A jakie masz natręctwa, ja kiedyś obsesyjnie myłem ręce aż miałem przesuszone, sprawdzałem do lustra często czy mi plomba nie wyleciala, obgryzalem skorki na palcach az do krwi teraz mi pozostalo jedynie drapanie strupkow na glowie, im wiecej drapie tym wiecej mam, nie leczylem sie nigdzie bo stwierdzilem, ze objawy sie zmniejszyly.

Moje natręctwa ? Nadmierna analiza samego siebie, powtarzanie jednych tych samych słów, mimo, że jestem ich pewien, że je powiedziałem to nadal je powtarzam w kółko. Dopychanie kubeczków na sole, pieprze w kuchni do perfekcji, aby się nie wysypały. Sprawdzanie zgaszonego światła w kiblu i oglądanie, czy klop jest zamknięty. I tak po kilkanaście razy. Podobnie jak idę spać, to sprawdzam kilkanaście razy czy zegar jest nastawiony na budzik. Jak wychodzę z mieszkania, to sprawdzam po kilkanaście razy zamknięte dzwi i je nieraz tak dziwnie dopycham, aby się upewnić, czy faktycznie są na sto procent zamknięte.