Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pseudonim_pytający

Kłamstwo i nijak przetłumaczyć...

Polecane posty

Gość gość
Pseudonim_pytajacy dziś A widzisz, żeby ta dziewczyna opisała tu swoją wersję? Więc chyba mogę założyć, że inni też tej wersji nie znają. I tak mam się za przywódczynię grupy, za prezydenta, za papieża i za pączka, bo słodki. Dziwny jesteś. Idę z tego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
Stary, 3 miesiace tylko z laską gadałeś, a zachowujesz się jakby cię żona zdradziła! - Nie potrafie skomentowac nawet tego... Ile masz lat?:) To znaczy, ze Ty caly czas klamiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Twojej wiadomości..zakochał się we mnie , a ja go nie chce i tak biega za mną już od 3 lat. Nic nie dociera, powiedziałam wiele razy, że nie jestem zainteresowana. Niestety nic do niego nie dociera..wypisz ..wymaluj, jak do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
Najpierw bys klamal/klamala a potem bys sie bal/bala konsekwencji i wtedy bys sie zaczela bac i wzywala policje? Dobrze zrozumialem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
"a ja go nie chce" - wszystko jasne. Czubek wlasnego nosa i nic wiecej. Kompletne zero pojecia o uczuciach. Ile masz lat? 23?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robie cos zle - przepraszam. Przyjmuje odpowiedzialnosc, zmieniam sie. x I jest z tobą jako prawdomówna istota nawet jak tego nie chce. Nie każdy chce się zmienić ( nie bronię jej tylko stwierdzam fakty) a ty nie masz żadnych praw do tego by ją zmusić. 3 miesięczna znajomość ci takich praw nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
O wlasnie tu sie pojawia ta kwintesencja - to prawda. Nie mam praw. To kwestia czegos co jest wlasnie w czlowieku - ktos robi cos zle - widzisz to. Nie masz prawa go zmuszac, ale komus mozesz pomoc. Nie chcesz, ale chcesz nie mozesz ale musisz lub nie musisz ale chcesz i tak dalej. Tak, masz racje. To wlasnie jest centrum problemu. To prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bałabym się, ze mnie jakiś debil nachodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozum, to ty sam sobie robisz problem tym, ze nie potrafisz tego olać. Tak jak pisałam, kłamców jest MNÓSTWO. Jeśli każdym będziesz się tak przejmował, to oszalejesz. Albo już oszalałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym znać twoje prawdziwe intencje bo w te wymienione jakos nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugi Host normalnie, ręce sobie mogą podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ...mam 48 lat , a on 38 i żonę oraz dzieci. Pomijając to , co samo skazuje ta znajomość na niepowodzenie , on mi się nie podoba. Więc nawet gdyby był wolny nic by nie wskórał. Bo go zwyczajnie nie chce i mam do tego prawo. Niech to dotrze do Ciebie. Do uczuć nie można zmusic człowieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój, w internecie każdy może pisać dowolne brednie, takie "znajomości" nic nie znaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wiem, ze znaczą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka123123
"Zrozum, to ty sam sobie robisz problem tym, ze nie potrafisz tego olać. Tak jak pisałam, kłamców jest MNÓSTWO. Jeśli każdym będziesz się tak przejmował, to oszalejesz. Albo już oszalałeś." x Dokładnie tak jest... Problem nie jest w dziewczynie, a w Tobie, Pseudonim_pytający. Oczywiście - dziewczyna nie powinna kłamać, ale TO NIE JEST TWÓJ PROBLEM - lecz jej. Nie akceptujesz takiego zachowania - zerwij znajomość, zamiast wymagać przeprosin... x Jak się pierwszy raz zdarzy taka sytuacja, to możesz wyznaczyć jasno granice mówiąc, że nie będziesz tego tolerować, i dać JEDNĄ szansę, obserwując, jak się taka osoba zachowa - czy weźmie to sobie do serca... Jeśli nie - wyrzucasz ze swojego życia, ucinasz wszelkie kontakty, i to jest zdecydowanie najlepsze, co możesz zrobić! Jednak takie osoby, które już raz pokazały zachowania, których nie zamierzamy tolerować w swojej obecności, należy trzymać na cenzurowanym i od razu przygotowywać się do wykreślenia ich ze swojego życia... ludzie bardzo rzadko sami z siebie się zmieniają, a przede wszystkim - rzadko w ogóle rozumieją swoje błędy. Dopiero to, że utniesz kontakt, może dać takiej osobie cokolwiek do myślenia, dlatego jest to najlepsze wyjście - bo z jednej strony dajesz takiej osobie nauczkę i jest szansa na to, że na przyszłość nauczy się ona, że jeśli ktoś mówi: "przestań kłamać, bo się nie będziemy przyjaźnić", to faktycznie ma zamiar dotrzymać słowa, a po drugie - sam się nie denerwujesz obecnością takiej osoby, która łamie Twoje zasady i nie potrafi okazać Ci w relacji elementarnego szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
Patrze na Wasze odpowiedzi i ponad 90% osobom wspolczuje ze tak zyjecie, serio. Musi byc Wam bardzo ciezko. Szczegolnie tej ksiezniczce od idiotow i debili:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to Tobie jest ciężko. Przyjmujesz się kobieta z internetu. Nie masz widać innego życia, to smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkaliscie się w realu? W Internecie każdy może kreować się na kogo tylko chce. Ile nas lat ze kłamstwo tak Cię zabolało? Nie lepiej zerwać kontakt i się nie poniżać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest księżniczka bo nie chce zonatego? Gratuluję rozumowania autorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wy mu coś w ogóle tłumaczycie? Obrońca moralności publicznej się znalazł. :-D Weź chłopie szukaj kobiet w realu....i nie próbuj uzdrawiac świata. Dorosnij !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
Jest ksiezniczka bo widzi tylko czubek wlasnego nosa. Co do reszty postow to mowiac szczerze na co odpowiadac? "przejmuje sie kims z netu" - no tak, zyc po Twojemu i przejmowac sie czym? Przeciez albo szanujesz ludzi wszystkich albo zadnych (i udajesz wyjatki) - dzieki, postoje. "dorosnij" - do czego?:) Do smutnej ignorancji? Juz to przezylem. Bardzo smutna droga. Bardzo kiepska. Przed Toba wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
Chociaz obrazilem ksiezniczki w tej chwili - wiec przepraszam, zmieniam to. Po prostu smutna, 48 letnia egoistka ktora potrafi tylko i wylacznie czegos chciec lub nie. Przez to samotna, swiadoma ze robi zle ale to co potrafi to tylko klocic sie. Byl czas gdy jej kozactwo sprawialo jej frajde, ale przestalo. I zostala sama. Kisi sie teraz udajac ze jest szczesliwa, a ze nie potrafila i nie potrafi stworzyc zwiazku (przez egoizm) to wylewa zlosc na innych. Cieszy ja adoracja ale nie potrafi o tym mowic, ani tym bardziej doceniac. Ogolnie rzecz biorac bardzo smutna osoba. Ciezko odpowiednie okreslenie znalezc. Moze sama o tym powie. O ile nie zaatakuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szacunek się należy wszystkim , owszem. Ale jeśli osoba Cię olewa , to powinieneś sobie odpuścić i to dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
"należy trzymać na cenzurowanym i od razu przygotowywać się do wykreślenia ich ze swojego życia..." - przypomnij sobie te slowa gdy bedziesz wychowywac dziec****amietaj - stosuj sie do nich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
"Ale jeśli osoba Cię olewa , to powinieneś sobie odpuścić i to dawno. " - tez pamietaj o tym gdy bedziesz wychowywac dzieci:) Ogolnie rzecz mowiac to z tych wszystkich odpowiedzi rysuje sie obraz taki jak juz kiedys przezylem - gdy bylo bardzo ciezko to wszystkie osoby ktore pieprzyly podobnie po prostu poszly w swoja strone i zaczely sie pojawiac gdy zaczelo byc bardzo dobrze. Zostalo 10%. Podobnie do kogos kto napisal na poczatku - prawdziwi zostaja, reszta ucieka. Wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fige wiesz o życiu, związkach i uczuciach chłopczyku.Przywiaz ja i zmus żeby Cię przeprosiła, bo ty tak chcesz :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka zatem intencja ci przyświeca Autorze ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz się leczyć autorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
Wystarczy uswiadomic blad - wtedy przeprosiny staja sie naturalne. Tylko zeby znalezc sposob na uswiadomienie - trzeba sile wlozyc. Wiesz co to jest sila? Bo ludzie poslugujacy sie zdrobnieniami i ironia to raczej wiedza co to jest "kasa" i nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim_pytajacy
Pytanie o intencj*****ardzo dobre :) Poszukaj odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×