Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam nadwage. Jak schudnąć?

Polecane posty

Gość gość

Zawsze miałam niedowage. Kilka lat temu zachorowałam, dostałam leki. W 2 miesiace przytyłam 30kg. Zmienili mi leki. Zatrzymała sie miesiaczka - przytyłam kolejne 7kg. W tej chwili waże 86kg i mam 167cm. Postanowiłam odstawić leki. Czekam na miesiaczke. Byłam w klinice leczenia otyłości. Rozpisali mi diete. Ta dieta jest bez sensu, musiałabym całe dnie spedzać w kuchni i gotowac. Śniadanie, drugie śniadanie , obiad , podwieczorek ,kolacja.CODZIENNIE coś innego. Musiałabym zwolnic sie z pracy i gotować. Nie stać mnie na ta diete ani pod wzgledem finansowym ani pod wzgledem czasu. Jem bardzo mało. W pracy w ogóle nie jem. A waga albo stoi w miejscu albo waha sie 1-2kg . Jak wam sie udało schudnac i ile to trwało u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponad rok -ponad 30kg. Jadłam regularnie, dużo warzyw, owoców. Do picia tylko woda. Słodycze do minimum ograniczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To stosuj równoważne zamienniki w tej diecie, możesz też poprzestawiac posiłki tak by bliżej siebie były te z podobnych składników. Bo to chodzi o dostarczanie konkretnej ilości białek, węgli i tłuszczy, a nie o to, że musi koniecznie być indyk zamiast kurczaka. A z ciekawości - po jakich lekach tak przytyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mi w zupełności wystarcza jeden czasem dwa posiłki dziennie. Moja mama pracuje w szkole podstawowej na stołówce. Gotuje dziecią obiady i przynosi mi te obiady po pracy. Są to obiady lekkostrawne i bez przypraw. I taki obiad na cały dzien mi starczy. A leki które dostałam to neuroleptyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym piciem mam problem. Bo pije słodkie napoje typu cola czy mirinda albo wody mineralne smakowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale do schudnięcia nie wystarczą 2 posiłki dziennie. bo takim czymś tylko skłaniasz organizm do magazynowania. Jedząc więcej posiłków (a mniejszych czy tez bardziej ubogich kalorycznie) pobudza się metabolizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie mam kiedy jeść tych posiłków. W pracy tak sie stresuje że nie mam apetytu. A jak chudna anorektyczki? Przecież one własnie jedza mało albo sie głodza Chyba zastosuje głodówke przez pare dni a pozniej bede jadła za cały dzien jabłko albo marchewke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po chuj pytasz skoro wiesz lepiej jak się chudnie? Tak, wyniszcz sobie organizm skoro masz ochotę. Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie pytam o rady jak JA mam schudnac pytam jak Wam sie udało i ile wam to zajeło. :) Bez nerwów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziwne bo ja cale zycie jadam dwa posilki i nie podjadam miedzy , jestem osoba ktora zapomina o jedzeniu . Na tych 2 posilkach dziennie cale moje dorosle zycie a mam 41 lat waze pomiedzy 48-51 kg , nic mi sie nie magazynuje z tym ze ja w ogole nie uznaje slodkiego smaku , pije tylko wode , nie jem chleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zastosuj głodówkę skoro 1posiłek to dla ciebie za dużo i na tym nie chudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zrobisz sobie głodówkę to spieprzysz sobie metabolizm na lata. Zaczniesz jeść, odbijesz, a potem kolejna dieta nie podziała, bo organizm pamięta, że był głodzony i się broni. Wiem co mówię, bo byłam taka durna. Nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedź jest prosta: mniej żreć. I nie pisz, że mało jesz, jak w ciągu dnia popijasz słodkie napoje, a one są baardzo kaloryczne, nawet ta woda smakowa. Ja jem średnio jeden posiłek i to nie zawsze, bo zapominam, nie odczuwam głodu. No ale ja to akurat jestem anorektyczką. Anorektyczki często zapominają o jedzeniu -bynajmniej jak tak mam. I to nie prawda, że anorektyczki żywią się głównie jabłkami, marchewkami czy sałatą. mnie czasami najdzie ochota na coś kalorycznego, ale mam tak skurczony żołądek, że wiele tego nie zjem. Obecnie przytyłam, bo ważę 46 kg przy wzroście 168 cm, ale bywało, że ważyłam 39 kg. Osobiście tego nie polecam, bo to jest koszmar męczyć się z własną psychiką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedź jest prosta: mniej żreć. I nie pisz, że mało jesz, jak w ciągu dnia popijasz słodkie napoje, a one są baardzo kaloryczne, nawet ta woda smakowa. Ja jem średnio jeden posiłek i to nie zawsze, bo zapominam, nie odczuwam głodu. No ale ja to akurat jestem anorektyczką. Anorektyczki często zapominają o jedzeniu -bynajmniej jak tak mam. I to nie prawda, że anorektyczki żywią się głównie jabłkami, marchewkami czy sałatą. mnie czasami najdzie ochota na coś kalorycznego, ale mam tak skurczony żołądek, że wiele tego nie zjem. Obecnie przytyłam, bo ważę 46 kg przy wzroście 168 cm, ale bywało, że ważyłam 39 kg. Osobiście tego nie polecam, bo to jest koszmar męczyć się z własną psychiką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz jesc minimum 4 posilki. Mozesz sobie jednorazowo przygotowac posilki na kilka dni. Tobie sie poprostu nie chce i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak Ty to sobie wyobrazasz mam po pracy zmeczona siedziec w kuchni i gotowac na kilka dni a pozniej przez kilka dni jesc nieswieze obiady? A skad na to kase brac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiady mrozisz, co w tym trudnego? Poza tym wielu dietetykow mowi, ze kazdy dzien mozesz powtorzyc zaraz po sobie. Czyli meny z dnia pierwszego, jesz pierwszego i drugiego snia. Tak robi tysiace osob...poza tym chyba i tak w domu przyzadzasz jakies posilki, wiec w czym problem. Piszesz tez ze odstawiasz neuroleptyki, a lekarz wie? Takicj lekow nie odstawia sie od tak sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W roku szkolnym mama przynosi obiady ze szkoły. Teraz w wakacje zjem na przykład parówki albo fileta z warzywami a kupie gotowe dania. Lekarz nie wie że odstawiam leki bo zwyczajnie nie wyraziłby na to zgody ale ja mam to w nosie musze schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, no to jak lekarz nie wie, ze odstawiasz takie leki, to w dalszym ciagu masz cos z glowa. Poza tym jak mylisz, ze samo odstawienie lekow ci pomoze to sie mylisz. I wogole ile ty masz lat ze mieszkasz mamusia i ona ci obiadki przynosi....i po ci taka stresujaca praca, ze nie mozesz ram jesc. Od dawna tak pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkam z mama, ona mieszka obok mnie. Pracuje od kilku miesiecy. Z moją głową jest już wszystko dobrze. A przez leki nie mam miesiaczki i jak wróci miesiaczka i hormony sie ustabilizuja to powinnam zaczac chudnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To odstawiasz leki, bo chcesz schudnac, zeby ci maz, matka i tesciowa nie gledzili, ze jestes gruba i nie umiesz sie ubrac, czy zeby zajsc w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam meża. A temat jest o tym jak wam sie udało schudnac i ile wam to zajeło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To faktycznie masz cos z glowa, bo jeszcze wczoraj pisalas, ze masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza: gość wczoraj Mam problem z moją mama, teściową i mężem. Mam nadwage . Waże 85kg - 168cm - przytyłam od leków bo choruje. Uważam że ładnie sie ubieram. Nie żałuje na bluzke 100zł czy 200zł. Mam spory brzuch, wygladam jakbym była w ciaży. Nosze spodnie z wysokim stanem żeby zakryć brzuch ale np NIENAWIDZE tunik i długich bluzek. Po to nosze spodnie z wysokim stanem żeby nie musiec szeroką bluzka zakrywać brzucha. Moja mama , teściowa i mąż uważaja że źle robie. Próbuja mi wcisnac na siłe ubrania które mi sie nie podobaja i w nich chodzić nie bede. Oczywiscie uważaja też źe źle sie maluje. Używam tylko pudru w kamieniu i różu. Mam już tego dość. Temat powraca jak tylko kupie coś nowego. Czy wy tez zasłaniacie brzuch tunikami i obszernymi bluzkami? gość wczoraj Jak byłam otyła tak jak ty to tak zakrywałam brzuch. Najlepiej zmień nawyki żywieniowe. Schudniesz i nie będziesz miała takich dylematów a i rozmiaru spodni nie będziesz musiała ze świecą szukać. gość wczoraj Autorko, co innego jeśli mówi to jedna osoba, ale jeśli powtarza kilka- to może warto przemyśleć? Chyba że to takie specyficzne środowisko, ale zawsze możesz się poradzić dobrej koleżanki, może rzeczywiście ubierasz się zupełnie nieodpowiednio do sylwetki, wyglądasz w tym źle, tylko jedynie najbliżsi się odważają na komentarze. Ja owszem, jak mam spodnie przylegające to zakładam dłuższą, luźną bluzkę, mam też na lato czarne, lniane, cieniutkie i przewiewne portki, wtedy bluzkę mam też luźniejszą w brzuchu, ale już krótszą. Albo noszę sukienki dopasowane w biuście i luźniejsze dołem, sukienki w sumie lubię najbardziej. Po prostu nie zakładam obcisłych rzeczy, nic co podkreśla tuszę, i tak z nadwagą wyglądam mało atrakcyjnie, ale widok wałeczków opiętych tkaniną jest już paskudny nawet dla mnie. Tyle do przemyślenia jeśli w ogóle chcesz coś z tym zrobić, ale jeśli masz w nosie jak cię widzą inni, chodzisz tak jak tobie się podoba i jak się dobrze czujesz, to olej wszelkie uwagi. Z makijażem dokładnie to samo. Zostań Konsultantką! Sprawdź jak to działa! Zostań Konsultantką! Sprawdź jak to działa! gość wczoraj Właśnie chodzi o to że obcy ludzie mówią mi że fajny mam styl ubierania. Moja psycholog do której chodze już ładne kilka lat za każdym razem mi mówi że ładnie wyglądam. Tylko najbliższa rodzina mnie źle ocenia. Lubie na przykład koronki, nie lubie dekoltów. Wszystkie bluzki mam pod szyje. Dopasowane, ale nie widać mi sadła. Bo wszystko poszło mi w brzuch i tyłek. Dopóki nie odstawie tych leków to nie schudne. Wystarczyły 2 miesiace brania leków i przytyłam 30kg. Zawsze ważyłam 49kg , miałam niedowage. Wtedy tez sie fajnie ubierałam i wtedy nikt nic nie komentował. A jak tylko przytyłam to sie zaczeło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak juz znowu kombinujesz, zeby przestac jesc, to bardzo szybko znowu trafisz do psychiatryka, tak jak ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mi się udało? Miałam operację po której moje hormony wróciły do normy i w 3 miesiące schudłam ok. 15 kg, ostatnie 5 kg schudłam (z próżności) stosując metodę okna żywieniowego (intermited fasting). Dałam odpocząć trzustce, przestałam słuchać porad typu jedz co 3 godziny. Jem jak jestem głodna i tak się składa, że mieści się to w moim 8-godzinnym oknie żywieniowym. Jem ok. 2000 kcal dziennie i chudnę (ok. 0,5 kg na tydzień, bo mi się nigdzie nie spieszy). Ważę obecnie 58-59 kg przy 168 cm. Najlepsze jest to, że jem 2-3 posiłki dziennie i najadam się do syta, nie muszę myśleć co zjeść na następny mały posiłek, po którym zaraz byłabym głodna. Z resztą moja mama i babcia jadły w ten sposób za swoich młodych lat i były "szprychy", więc kontynuuję rodzinną tradycję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie ja też licze na te hormony. Mam jeszcze niedoczynnosc tarczycy ale biore leki i tarczyca jest w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej twierdzisz, ze to nie ty pisalas te poprzednie watki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i dostaniesz okres i troche schudniesz, ale cie znowu zamkna w psychiatryku, wbtew twojej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jestes jakaś chora. Lecz sie. I odczep sie ode mnie. Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to won

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×