Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Syn chce się wyprowadzić zamiast dzielić rachunki

Polecane posty

Gość gość

Tutaj pracuje 6 dni w tygodniu od niedzieli wieczór do soboty rano w godzinach nocnych. Upierdzielił sobie w głowie, że sobie wynajmie mieszkanie w większym mieście i tam sobie zaczął szukać pracy. A tutaj mamy jednopokojowe mieszkanie, są rachunki do płacenia a ja mam tylko rente rodzinną po mężu. I zaczyna mnie wkurzać, ja nawet papierosy znajduje w jego rzeczach, on ma 27 lat. Jeszcze mówi, że on ma mieć swoje życie a ja swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka20latka
No i niestety ma rację. 27 lat i mieszkanie w jednym pokoju z mamą to chyba trochę nie halo?! To, że masz tylko rentę po mężu nie oznacza, że twój syn ma z tobą mieszkać do końca życia. Owszem powinien pomagać ci finansowo jeśli nie możesz pracować. Ale pozwól mu żyć. To już bardzo dorosły facet. I wiem co mówię bo też mam dorosłego syna, którego wychowałam sama. Nie wyobrażam sobie trzymać go siłą przy sobie chociaż finansowo też mi ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka20latka dziś ona pobiera rentę rodziną a to nie to samo co renta niezdolność do pracy niech idzie do roboty to będzie miała kasę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc lepiej opłacać jedno mieszkania niż dwa. On jak się ożeni to się wtedy wyprowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troll 1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się nigdy nie ożeni, dopóki będzie z Tobą mieszkać? Gdzie niby przyprowadzi swoja dziewczynę? Do tego jednego pokoju? A jak ją bzyknie? Przy Tobie? Oprzytomnij kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×