Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prawa kobiety w ciąży?

Polecane posty

Gość gość

Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda kwestia przepuszczania w kolejkach itp. tzw pierwszeństwa kobiet w zaawansowanej ciąży? Jestem w dziewiątym miesiącu, wiadomo jest ciężko. Niestety ludzie patrzą się na mnie jak na trędowata. A w szczególności osoby starsze, muszą się wepchnąć byle by tylko nie przepuścić. Na badaniu krwi dopiero Pani z dzieckiem zareagowała po godzinnym czekaniu. Smutne to bo zawsze starszym osobą ustępowało się miejsca. Od teraz zmieniam zdanie i swoje podejście... Jak to u Was wygląda/wyglądało? Też była taka znieczulica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odświeżę temat bo dzisiaj na pobraniu krwi zrobiło mi się przykro ponieważ pielęgniarka kazała mi wejść bez kolejki, nie uwierzycie jaka była reakcja pani która miała wejść właśnie (ok. 65lat) że ona jest chora itp. Dopiero młodszy Pan zareagował... Ehh znieczulica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mowilam " ciaza to nie choroba" ale pierwsza ciaze przeszlam bez okruchy jakichkolwiek "skutkow ubocznych"Nie uraczylam najmniejszych ciaziwych dolegliwosci i tak tez chcialam przy drugiej..Nie zamierzalam rezygnowac z pracy do ostatniej chwili, jednak juz w 7 tyg dolegliwosci daly mi tak do wiwatu ze myslalam ze umre... Szczerze, w markecie na basenie czy w jakimkolwiek miejscu do ktorego nie ma przymusu isc, pewnie bym zlala ciezarna! W labolatorium bym przepuscila. I nie ze znieczulica, ale jak kurcze ma sile latac po markecie to ma tez sile postac w kolejce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to ma sile postac w markecie? A jak ma drugie dziecko maz dlugo pracuje albo jest sama to co ma z glodu umrzec? Wstydz sie wstydz i Ty jestes mama 2 to powinnas zrozumiec! Nie kazdy ma kogos do pomocy! A poza tym kobieta w ciazy w jednej chwili moze czuc sie ok a Za minute zaslabnac albo zwymiotowac. Troche empatii ludzie korona wam z glowy nie spadnie jak przepuscicie kobiete w ciazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nigdzie nie wpychałam. Czasem jak źle się poczułam na zakupach (a musiałam je zrobić raz w tygodniu) to korzystałam z przywileju. Jednak czasem jak ktoś chciał mnie przepuścić a dobrze się czułam to dziękowałam i stałam swoje. Ale racja, że niektórzy to by zagryźli taka co z przywileju chciałaby skorzystać, nie wspominając o starszych osobach, które potrafią być chamscy "bo im się należy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawa jako takiego, że mają cię przepuścić nie ma. Jest kultura, a wielu sklepach czy prywatnych centrach medycznych polityka ustępowania miejsca, na tym budują sobie firmy pozytywny PR, ale w praktyce wygląda to różnie. Ja miałam cukrzycę ciążową, brałam insulinę, będąc za długo na czczo przed badaniem bałam się hipoglikemii, w lux medzie do którego chodziłam była na drzwiach tabliczka, że niby kobiety w ciąży bez kolejki, ale pielęgniarka wyskoczyła do mnie z fochem, że wszystko zależy od dobrej woli innych pacjentów. To po co ta tabliczka pytam się skoro personel tam zatrudniony nie egzekwuje, wyznaczonych przez firmę je zatrudniającą, standardów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:22 yyy.. no to w markecie pisze a nie osiedlowym sklepiku. Po jakims Auchan czy Carfure daje rady biegac a w kolejce postac juz nie. Zreszta do duzych sklepow nie jedzie sie po czekolade i paczke mandarynek, a na wieksze zakupy, a skoro w ciazy to nosic nie moze, jak nosic nie moze , nie powinna byc sama. Wiec skladajac wszystko do kupy... ma jakiej zasadzie mam przepuscic? Jak jej braknie maki to nie to malego sklepiku, a nie kurna na zakupy stulecia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy ma swoja kulture i tego nie da sie zmienic ale zeby tak oceniac po co i dlaczego ktos pezyszedl do marketu to troche nie na miejscu. Poprostu albo sie ta kulture ma albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie rozwalają wiecznie te same argumenty o "szlajaniu się po galeriach". A skąd jeden z drugim wie od ilu minut jestem w galerii i czy kupuję tam bułki, byłam w aptece czy po kiecke? Zwyczajnie szukacie usprawiedliwienia dla swojego braku kultury. Straciłam bardzo zaawansowaną ciążę, dziś jestem matką wcześniaka, jak słyszę, że "ciąża to nie choroba" to nóż mi się w kieszeni otwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 16.23 to jak ktos przechodzi na czerwonym swietle i go potraci samochod to pomocy tez nie udzielisz bo bedziesz psioczyc ze to jego wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:38 powiedz mi czemu przy kazdej swojej, albo prawie kazdej podkreslasz ze stracilas dzidzi i ze kolejne to wczesniak. Kilkukrotnie juz w dokladnie takiej formie spotkalam sie twoim komentarzem. Wybacz ale to nie czyni twojej wypowiedzi bardziej wyniosla i rzetelna.Oczywiscie szkoda , przykro, no ale posiedz po co sie sama dolujesz i wciaz o tym wspominasz.Domyslam sie boli, ale powinnas cieszyc sie dzieciakiem ktorego masz i zyc nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwyczajnie powołuję się na swoje doświadczenia przy różnych tematach. Jedne dotyczą prowadzenia ciąży, problemów ciążowych, prowadzenia ciąży, inne wcześniactwa czy nawet głupiego stania w kolejkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×