Gość DUS Napisano Lipiec 17, 2017 mam prawie 28 lat i stalego, kochajacego partnera, ktory chcialby miec za kilka lat dziecko. Boje sie macierzynstwa. Pochodze wlasciwie z patologicznej rodziny. Dzieki wytrwalosci udalo mi sie zdobyc wyksztalcenie i wyjechac za granice. Bylam bardzo smutnym i samotnym dzieckiem. Boje sie, ze moje dziecko tez bedzie sie tak czulo. Dziwnie mnie wychowywano. Np. jak jako dziecko dostalam batonika, jogurt itp. musialam zapytac czlonkow rodziny czy moze maja ochote na kawalek. Nigdy nie chcieli. Jak tego nie zrobilam to bylam skapcem i samolubem. Albo jak mialam jakies 20 lat to wszyscy sie zaczeli zastanawiac jak ja sobie w zyciu poradze skoro nie umiem gotowac. Nikt nie wpadl na pomysl, zeby zabrac mnie do kuchni i mi pokazac. Gotowac nauczylam sie pare lat pozniej z internetu. Moze ktos rowniez pochodzi z rodziny, gdzie krolowaly awantury i dzisiaj potrafi madrze wychowywac dzieci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach