Przeciętna singielka po 30 zaliczyła mase kootasów

bo to wyzwolona kobieta i korzysta z życia szmacąc się, tylko pogratulować

no i???? Jaki w tym problem, że kobieta korzysta z życia i lubi sex? Panuje przecież równouprawnienie. A najwięcej w tej materii mają do powiedzenia zakompleksieni faceci którzy nic sobą nie reprezentują. Są emocjonalnie puści , nie potrafią kobiety oczarować sobą , albo są toksyczni i wrzucają nam kobietom od suk i szmat! NORMALNY facet nigdy nie powie kobiecie w taki sposb, bo sex jest rzeczą naturalną tak jak i picie i jedzenie. No ale jak facet używa to jest ok, jak kobieta to już szmata i d******* Puknijcie się w łeb bo te makówki macie jakieś wybrakowane i z zazdrości, że jakiś facet ma wianuszek koleżanek, albo ma jakaś kobietę nie daj boże która wam się podobała to jesteście zawistni i zazdrośni ! No ale to kobieta zawsze winnaa, was tylko pokropić święconą wodą za wasze dochowane stanu prawiczka.

baba ma dawać szpary naokoło, bo innaczej nikt nie zarooha, więc lubie wyzwolone singielki, ale to nie materiał na partnerke

A leki na p*****lca juz wziete?Ewentualnie zmiana dilera moze pomoc.

BO TO ZLA KOBIETA BYLA

ha ha wez nie uogolniaj... ja 24 lata i nigdy w zwiazku nie bylam, nie mowiac juz o seksie.. z moja dzika, plochliwa natura to watpie czy do 30 cos zmienie. Te wyzwolone singielki to chyba w telewizji widziales czy w kolorowych magazynach.

czyli co? nie ma wyzwolonych 30stek? wszystkie to dziewice?

Dzisiaj kazda kobieta to szmata dlatego coraz mniej jest zawieranych slubow a pelbo samotnych matek szmat.

13:36 Nikt kobietom nie broni uprawiać seksu, przecież do tanga trzeba dwojga. Rzecz w tym że takiej pruchwy którą przeorało stado facetów już nikt nie chce mieć na życie... Facet traktuje kobiete jak zdobycz wiec jego najwiekszym trofeum będzie kobieta ktora jest atrakcyjna dla wielu ale w łóżku tylko dla niego. A taka ktora sie wybzykała z połową miasta jest bezwartościowym obiektem do załatwiania swoich potrzeb. Nie mylić z klozetem.

Ja powiem tak... do 25 r zycia byłam dziewicą. Nie miałam faceta , nie byłam w związku z różnych powodów. Kiedy faceci się o tym dowiadywali to było rany kobieto gdzie ty się wychowałaś? Tak powiedział kiedyś mój znajomy. Zastanawiałam się czy to ze mną coś jest nie tak? Potem ten stan się zmienił i straciłam z jednym facetem dziewictwo. Pózniej znowu nic przez kilka lat nie myślałam o temacie, bo byłam nie szczęśliwie zakochana i żaden facet nie mógł mnie tknąć , bo byłam wpatrzona w jednego faceta z którym i tak nic nie wyszło. Trochę szkoda bo straciłam wiele lat na tego faceta ... A teraz ten stan sobie odbijam obecnie w wieku 30 lat teraz zaczelam być świadoma czego mi potrzeba i co lubię. Jest sobie ktoś zgodnie z zasadą do tanga trzeba dwojga. eh czy ja wiem... znam takie kobiety co od najmłodszych lat używały życia, imprezowały , mialy facetów , opinii jakiejś super nie miały. Pozakładały rodziny i żyją.

Pozakładały rodziny i żyją. Od tak, aż wkradnie sie nuda i znowu będą się puszczać. To są efekty i przyczyny coraz wiekszego rozpadu małżeństw. Kobiety się nie szanują !

W moim przypadku na to, że jestem przed 30 i tak mi się ułożyło życie, że wiele lat byłam sama miało na to wpływ wiele czynników. Nie można tak uogólniać , że wszystkie kobiety i faceci po 30 stce nie nadają się do życia tak jak piszą niektórzy na kafeterii. Nie popieram chodzenia z każdym facetem do łożka, ale też nie popadajmy w skrajność, że kobieta może powinna się do kaloryfera przywiązać i w ogole z nikim nie sypiać. Potem tylko jest gadanie , że kobieta jak kłoda w łożku, nie zna się itd. Faceci to też nie wiedzą sami czego chcą? Tu wymagają dziewic nie tkniętych , a sami podpuszczają kobiety do sexu kiedy ona chce się wycofać... Sami wyrządzacie kobietom krzywdę ciągnąc je do łożka. Czasami nawet nie pomyślicie, że ta kobieta nie ma odwagi wam powiedzieć, że nie ma ochoty, nie zwazacie na sferę emocjonalną, ani na nic. Facetom to czasami bez roznicy czy to sex na jedną noc, czy jest z tą kobietą w związku czy nie. Może to jest związane z tym skąd ludzie pochodza z małej miejscowości czy z dużego miasta. Ale schemat ten sam panuje wszędzie. To jak facet podchodzi do kobiety jest kwestią wyniesioną z domu i jak został wychowany, a są tacy którzy mają to gdzieś i liczy się dla nich tylko zaliczenie kobiety. Bez względu na to czy ona chce czy nie. No ale potem tylko ta kobieta jest najgorsza. No to macie co macie, kobiety też potrafią walczyć wasza bronią i się wami bawić. Nie mówię tu oczywiście o wszystkich facetach, ale o jakiejś jego części , gdzie takie zachowania mają miejsce więc bez urazy do tych którzy szanują kobiety.

Wy pijecie do tych kobiet, ale tak nie wiadomo do czego???? Nie pasuje , to trzymać swoje zapędy i porzadanie na krótkiej smyczy do ślubu , kupić dziewczynie pierścionek pod ołtarz i macie wtedy kobiety dziewice. A wy sami przebieracie skaczecie z kwiatka na kwiatek. Tak kobiety się nie szanują. Faceci też się nie szanują.

gość dziś tyle że prawdziwa kobieta powinna się szanować BARDZIEJ niż faceci, bo faceci to psy, a mądra kobieta powinna wiedzieć że puszczanie się to syf i nic do czego powinna dążyć

kobietom IMPONUJE męskie puszczalstwo a mężczyznom NIE IMPONUJE puszczalstwo kobiet i tu jest problem

Oczywiście kobiety mają sexu nie uprawiać, a faceci na potęgę...wszystko co się rusza. Zacznijcie Zmiany w tej materii od siebie , a potem wrzucajcie kobietom, że się "nie szanują" i to za waszą sprawą. Mężczyznom owszem nie imponuje puszczalstwo, ale już dobry sex tak. I tyle w temacie.

gość dziś kobiety powinny się szanować bardziej niż faceci, bo faceci mają inną fizjologie

Nic mnie tak już nie wkurza jak to , że robicie z siebie świętych pod tym względem, że wy jesteście wierni wy to nie uprawiacie sexu. Zalatuje mi to jeszcze większą hipokryzją. Jeszcze bezczelnie mówicie w oczy, że szukacie spokojnej dziewicy. Nie jednego faceta znałam i potraficie kłamać jak z nut i brednie opowiadać - podczas gdy się odwracacie na pięcie i szukacie kolejnej zdobyczy. Dziwcie wyśmiewacie, że pewnie taki pasztet brzydka , że żaden jej nie chce. Kobiety wyzwolona wyzywacie od szmat suk i dziwek. Szczerze wam się nie dogodzi... A to zależy już wyłącznie od podejścia faceta jak traktuje kobiety. Są tacy co mogą mieć długo przerwę w temacie i kompletnie nic i dopiero jak się ktoś pojawi sensownego mogą podziałać bo byle czego nie ruszą, a są tacy co i małpę na palmie by przeorali , a potem gadają te swoje fanaberie, że on to chce spookojną dziewicę. Jak usłyszałam to ostatnio od takiego Typa to parskłam śmiechem... Ah zapomniałam, że zajęci w związkach albo żonaci też chcą uchodzić za świętych i idealnych. Co to było ostatnio kumpel miał dziewczynę i powiedział mi ost , że chodził sobie na boczki,...bo czy jedną w tą czy w drugą a co za różnica. Inny przypadek facet co mial żonę próbował mnie zarywać w wiadomym celu... więc to gadanie o puszczalstwie to możecie zacząć zarzucać sobie , bo to wy macie ciśnienie jak czegoś nie ogarniecie. Kobiety jeszcze mogą wytrzymać. I tak się panowie przedstawia ten wasz szacunek do siebie samych , swojego zdrowia i kobiet. :). więc nie wrzucajcie nam kobietom, że to My się nie szanujemy.

To niech sobie swoją fizjologię trzymają w ryzach, albo w spodniach na zamek :D. Nie da się prawda??? Tylko wam kobieta odmówi to zaraz jej grymas, męski foch i jak to nie chcesz? jak ty masz prawo mi odmówić? Albo gdy kobieta się wzbrania to tak naginacie i podpuszczacie kobietę by wam ulegała czytaj - zaspokoiła wasza fizjologię. Proste prawda? Jak słucham tych waszych bajek o dziewicach i szacunku do kobiet to jest i niedobrze. Czy to aby nie grono poczytnych blogerów w siec****isze, że jeżeli kobieta chce sexu to ma go sobie brać? Co promuje telewizja, muzyka , prasa? To do kogo wy macie teraz pretensje? Sami się rozpuściliście i namawiacie kobiety do takiego stylu życia. Dalsza dyskusja nie ma dla mnie większego sensu gdyż Te wasze argumenty są dla mnie płytkie jak kałuża po słabym deszczu. Sami wkopaliście się we własny kompot. To teraz go pijcie. Aha i nie myślcie sobie, że wam się od życia należy, a kobietom nic się nie należy.

hej, ja szanuje dziewice i to bardzo, za to szmat nie szanuje. Jak dziewica nie chce dać to ją szanuje ale jak puszczalska udaje dziewice to tylko na śmiech bierze, bo "nagle" stała się "porządna". Bez jaj. Albo jest dziewicą albo się puszcza. A faceci którzy dziewicom wmawiają bajki po to tylko aby je przeorać i następną to świnie, i mówie to jako facet. Dziewica zawsze będzie miała respekt a szmata nigdy, tak było od zawsze i na zawsze będzie.

Szczerze? O dziewicach i prawiczkach to można było myśleć jak miało się 20 lat a nie faceci i kobiety o dziedzictwie w takim wieku. Dajcie spokoj to nie te czasy by mając na karku 30 plus myśleć o dziewictwie i prawictwie. To już nawet nie jest sprawa szmacenia sie puszczania czy kochania. W tym wieku każdy jest juz po jakiś związkach, relacjach i zapewne ma sexualne doświadczenia za sobą, więc nie wymagajmy od wolnych ludzi rzeczy niemożliwych.

Ja jestem 31letnią dziewicą i czekam z tym do ślubu.  Takie dostalam wzorce od matki, ktora tez sie szanowala. Kiedyś czekalabym "tylko" na milosc i zwiazek,  ale zauwazylam że czesto zwiazki sie sypia nim dojdzie do slubu takze zdecydowanie warto czekac az do slubu.  Bylam już w zwiazku, ale moj ex nie chcial czekac z seksem, więc się rozstalismy (zwlaszcza ze on wymiekl juz po pòł roku chodzenia!). Mam oczywiscie jeszcze jeden warunek: moj potencjalny mąz musi byc albo prawiczkiem albo miec za soba max 1partnerke seksualna.  A szmaciarze co zaliczyli mnostwo kobiet w ogòle szans nie mają.  Tacy po prostu nie zasluguja na dziewice. Zwlaszcza ze im facet bardziej puszczalski tym wiekszy z niego mizogin bez szacunku do kobiet. Co widac na tym forum.

Dziewice to chyba chcą tylko prawiczki, a co to za facet prawiczek 30-letni ? Buhahah Normalny facet woli doświadczoną, bo cuda w łóżku wyprawia, a nie dziewica co leży jak kłoda, bo nie wie co i jak. Ja mam 28 l, a wolę takie po 30-stce bo są zdecydowanie lepsze w łóżku.Wiedzą czego chcą, nie wstydzą się i chętnie próbują nowości .

Dnia 19.07.2017 o 06:29, Gość gość napisał:

Wy pijecie do tych kobiet, ale tak nie wiadomo do czego???? Nie pasuje , to trzymać swoje zapędy i porzadanie na krótkiej smyczy do ślubu , kupić dziewczynie pierścionek pod ołtarz i macie wtedy kobiety dziewice. A wy sami przebieracie skaczecie z kwiatka na kwiatek. Tak kobiety się nie szanują. Faceci też się nie szanują.

Sranie w banie, bo teraz nie ma normalnych dziewic, zostały tylko jakieś z problemami psychicznymi i innymi usterkami.

9 godzin temu, Gość 31letnia dziewica napisał:

Ja jestem 31letnią dziewicą i czekam z tym do ślubu.  Takie dostalam wzorce od matki, ktora tez sie szanowala. Kiedyś czekalabym "tylko" na milosc i zwiazek,  ale zauwazylam że czesto zwiazki sie sypia nim dojdzie do slubu takze zdecydowanie warto czekac az do slubu.  Bylam już w zwiazku, ale moj ex nie chcial czekac z seksem, więc się rozstalismy (zwlaszcza ze on wymiekl juz po pòł roku chodzenia!). Mam oczywiscie jeszcze jeden warunek: moj potencjalny mąz musi byc albo prawiczkiem albo miec za soba max 1partnerke seksualna.  A szmaciarze co zaliczyli mnostwo kobiet w ogòle szans nie mają.  Tacy po prostu nie zasluguja na dziewice. Zwlaszcza ze im facet bardziej puszczalski tym wiekszy z niego mizogin bez szacunku do kobiet. Co widac na tym forum.

Związki się sypią i po ślubie, więc o czym ty gadasz kobieto. Ślub to nie gwarancja udanego związku, a nawet wręcz przeciwnie, ślub to dopiero sprawdziań czy ludzie potrafią żyć ze sobą, bo mają siebie na codzień a nie tylko na weekendy i rozrywki. W codzienności trudniej bajerować.

38 minut temu, Gość 994 napisał:

Związki się sypią i po ślubie, więc o czym ty gadasz kobieto. Ślub to nie gwarancja udanego związku, a nawet wręcz przeciwnie, ślub to dopiero sprawdziań czy ludzie potrafią żyć ze sobą, bo mają siebie na codzień a nie tylko na weekendy i rozrywki. W codzienności trudniej bajerować.

Przekonałeś mnie...to co zerzniesz mnie porządnie w najbliższy weekend?

21 godzin temu, Gość 31letnia dziewica napisał:

Przekonałeś mnie...to co zerzniesz mnie porządnie w najbliższy weekend?

tak w pupe , żebyś wciąż była dziewicą .

Lepsza taka co zaliczyła dużo niż cnotka-niewydymka.

Dnia 17.08.2019 o 10:37, Gość 31letnia dziewica napisał:

Ja jestem 31letnią dziewicą i czekam z tym do ślubu.  Takie dostalam wzorce od matki, ktora tez sie szanowala. Kiedyś czekalabym "tylko" na milosc i zwiazek,  ale zauwazylam że czesto zwiazki sie sypia nim dojdzie do slubu takze zdecydowanie warto czekac az do slubu.  Bylam już w zwiazku, ale moj ex nie chcial czekac z seksem, więc się rozstalismy (zwlaszcza ze on wymiekl juz po pòł roku chodzenia!). Mam oczywiscie jeszcze jeden warunek: moj potencjalny mąz musi byc albo prawiczkiem albo miec za soba max 1partnerke seksualna.  A szmaciarze co zaliczyli mnostwo kobiet w ogòle szans nie mają.  Tacy po prostu nie zasluguja na dziewice. Zwlaszcza ze im facet bardziej puszczalski tym wiekszy z niego mizogin bez szacunku do kobiet. Co widac na tym forum.

W pewnym wieku dziewictwo to kamień u nogi, nikt nie ma ochoty na 30-letnią dziewicę bo z nią naprawdę musi być coś nie tak.

Mam taką koleżankę, 42 letnia dziewica, stara panna z 4 kotami.
Chodziła z bardzo wartościowym facetem 4 lata, nie dała. Za to koleżanka dała co trzeba, udowadniając że potrzeby faceta są dla niej narawdę ważne i doprowadziła do ślubu i szczęśliwego małżeństwa :).

W pewnym wieku dziewictwo to kamień u nogi, nikt nie ma ochoty na 30-letnią dziewicę bo z nią naprawdę musi być coś nie tak.

Mam taką koleżankę, 42 letnia dziewica, stara panna z 4 kotami.
Chodziła z bardzo wartościowym facetem 4 lata, nie dała. Za to koleżanka dała co trzeba, udowadniając że potrzeby faceta są dla niej narawdę ważne i doprowadziła do ślubu i szczęśliwego małżeństwa :).