28 lat i zadnego zwiazku....

od 8 lat intensywnie poszukuje kandydata na meza, bezskutecznie. mam kilkanascie randek za sobą. jaki jestem? mily, spokojny, wrazliwy, ulozony, otwarty na ludzi, pewny siebie tylko jakos mi to nie pomaga. juz nie wiem co jeszcze moglbym zrobic. mam marzenia, plany, chcialem ****ardzo realizowac z kims, bo są takie zyciowe, w sensie wspolne, jak np. marzenie o wspolnym domu. jednak trafiam w wiekszosci na takich co sie z tego smieją i szukaja powierzchownych znajomosci lub maja wygorowane oczekiwania.