Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martyna99

Mój chłopak nie zgadza się, żebym studiowała aktorstwo

Polecane posty

Gość Martyna99

Witam Was, jestem nowa mam nadzieję że potraktujecie sprawę poważnie. Jestem w totalnym dołku. Od początku za rok będę zdawać to Akademii Teatralnej w Warszawie co od zawsze było moim marzeniem. Mój chłopak powiedział że zerwie ze mną jeżeli pójdę do Warszawy. Ja go bardzo kocham jesteśmy razem 3 lata, jest moja pierwsza miłość, tylko że on jest straszy i chce żebym przerwała naukę i założyła rodzinę. A ja chcę studiować, jest mi przykro, że on próbuje zabrać mi największą pasję, nawet nie chce spróbować tylko od razu mówi nie, żyjemy na odległość mieszkamy 500 km od siebie, a on mówi, że zerwie i koniec. Doradzcie mi, wiem że jeżeli zrezygnuje z aktorstwa będę nieszczęśliwa, mam 18 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE REZYGNUJ. Ja kiedys zrezygnowalam ze swojego marzenia dla mojego (juz eks) faceta - teraz faceta juz dawno nie ma, a mozliwosci realizacji marzenia tez juz nie mam. Aha, btw, ow facet wlasnie zeni sie z moja (juz byla) przyjaciolka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś młoda, facet nie pierwszy i nie ostatni WYBIERZ SIEBIE. nie rezygnuj z siebie, nie warto a chłopak dziecinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
wysuń kontrpropozycję: albo się zgodzi, albo Ty rzucisz jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:20: popieram w 100%. Facet nie może Cię terroryzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna99
Ja się boję, że nie pokocham już nikogo - wiem głupie. Nie jesteście pierwsze, które tak mówicie, moi przyjaciele także mają takie zdanie, ale bije się z myślami co dla mnie będzie lepsze, bo ja chcę mieć rodzinę, ale uważam że dla mnie jest trochę za wcześnie, a jak już pojawi się dziecko to nie będę miała możliwości powrotu na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aj tam, pitolisz. Każda w wieku 18 lat mówi, ze już nikogo nie pokocha. A pozniej spotyka lepszego. A za co ty go tak kochasz? Za terroryzowanie cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna99
Nie, jesteśmy razem już tak długo, chcę z nim być, ale chcę żeby on akceptowal moją pasję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak cię zacznie lać, to tez będzie ci szkoda, bo tak długo jesteście razem? Ludzie i po 20 latach się rozstają, nie godz się na bylejakość bo JUŻ 3 LATA OMATKO. Powtarzam, masz dopiero 18 lat. Zasługujesz od życia na dobry związek, a nie na taki, gdzie facet cię szantażuje. Zreszta nie odpowiedziałaś za co go kochasz, tylko "tak bardzo go kocham, jesteśmy razem tak długo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna99
A jest coś za co sie kocha? Po prostu kocham, zakochałam się kiedyś i go kocham, jak mam powiedzieć za co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym się nie przejmowała tym co mówi bo to twoje życie, twoje plany i on nie może ci dyktować na jakie studia masz iść. Wszystko można ze sobą pogodzić jeśli tylko się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata i to od 15 roku zycia to wcale niedlugo. Do tego zwiazek na odleglosc to nie zwiazek. Zawalisz sobie zycie dla jakiegos starszego cepa ktory malo, ze bral sie za dziecko to teraz cie szantazuje na odleglosc 500km?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×