Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 20177

Nie umiem okazywać uczuć

Polecane posty

Gość 20177

Ludzie od razu mówię że szukam pomocy wszędzie, jeśli chcecie robić sobie jaja to proszę nie tutaj, bo to będzie prawdziwe wyznanie i naprawdę jest to problem. Więc sprawa wygląda tak. Od dziecka byłam trochę inna, to znaczy nie przytulałam się nigdy do swoich rodziców, nie mówiłam im nigdy nic miłego, nie składam im nawet życzeń na urodziny czy imieniny. Nie lubię swojej rodziny i często im to mówię. Jedyne uczucie jakie potrafię okazać to nienawiść. Jest mi z tym naprawdę źle. Nie umiem być nawet w związku bo druga połówka szybko mi się nudzi, a ja nie umiem okazać jej nawet trochę miłości i ciepła. Nie wiem przez co tak się dzieje, ale po prostu nienawidzę ludzi nawet mi bliskich, nie umiem im powiedzuec nawet głupiego "kocham cię" itp. Boję się że przez to nigdy nie założę rodziny i że nikt nigdy mnie nie zechce. Do psychologa nie pójdę. Może macie jakieś rady dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodzice okazywali Ci uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz pójść do psychologa i przedstawić swój problem, bo to jest wielki problem. Wyszłam za mąż za kogoś takiego, co nie potrafił nigdy, ale to nigdy okazywać pozytywnych uczuć, tylko te negatywne. Związku nie potrafił stworzyć, do tego zniszczył moje życie. U mojego męża to skutek wychowania i wzorców rodzinnych, a także zawód, jaki wykonywał. Psycholog i nic więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie wyjdziesz z tego stanu, co najwyżej będziesz się coraz bardziej zakleszczała w swojej złości. Nie jest jeszcze tak tragicznie, skoro dostrzegasz problem i chcesz coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×