Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maminsynek w roli męża?

Polecane posty

Gość gość

Czterdziestolatek,jedynak,ukochany synek mamusi,bo sama go wychowala, nadaje sie na męża czy dac sobie z takim spokoj i nie przerabiac do nowego zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mamusia już zeszła z tego świata? Bo jeśli żyje to sobie odpuść. Maminsynka można wychować na niezłego męża, ale bez konkurencji w postaci mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zeszla. A czekanie na ten fakt moze byc dluuuuugie bardzo. Szybciej nowego mezczyzne da sie zorganizowac. I takie najlepsze rozwiazanie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli swoją decyzję uzależniasz od opini podrzednego forum to gratulations.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To "podrzędne forum" to ludzie z rozmaitym doswiadczeniem zyciowym. I zapewniam cie mądralo że duzo wiedzą. A co wybiorę to czas pokaze. Zapytac mozna i pomyslec poki jeszcze mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta co się nim interesuj ile ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój. Z maminsynkiem młodszym o połowę moze jeszcze dałabyś radę, ale czterdziestolatek? On ma juz wszystko utrwalone. I wszystkie drogi prowadzą do mamusi. Takie typy tak naprawde nie chcą sie żenić. mają mamusię. Życzę Ci dużo mądrości w podejmowaniu decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×