Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bardzo krotki seks.

Polecane posty

Gość gość

Z mezem od kilku miesiecy kochamy sie tak, ze seks trwa 2 minuty najwyzej 5 minut. Maz zaraz dochodzi. Slyszalam cos o wytrysku przedwczesnym. U nas jest to, ze teraz rzadziej sie kochamy, bo mamy dziecko. Jak to zmienic ? Miala ktoras tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I np kochamy sie 3 razy pod rzad w przeciagu kilku h . i za kazdym razem tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to współczuję, to nie jest normalne. A to teraz tak mu się zrobiło? jak było wcześniej? jeśli zawsze był taki szybki jak króliczek to trudno będzie zmienić nawyki? On coś mówi, wie, że ci to nie wystarcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no az tak nigdy nie bylo. nie powiem, ze to byl dlugodystansowiec ale 15 min raczej sie kochalismy. glupio mi to mu powoedziec nie chce jakiejs presji wywolac nie wiem jak do tego delikatnie podejsc ;/ myslisz ze rzadki seks ma na to wplyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że ma wpływ. Ja z mężem miałam przerwy w seksie i później zawsze było krótko, co zresztą napedzalo kryzys... teraz nie pozwalam mu ma to, przedłużam grę wstępna ile mogę i ja jestem w raju i wtedy mąż może dłużej. Jeżeli lubisz seks i masz ochotę to lepiej nie robić przerw, ma prawdę wiem co piszę. Dla mnie kiedyś seks był mniej ważny, teraz awansował do priorytetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wibrator se kup!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też jest 5-7 minut ale ja też szybko jestem mecie:-) czasami wystarczy mi 1-2 minutki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 min. z grą wstępną? Czy jej w ogóle nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
penetracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Penetracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to normalne, że seks nie trwa 30 minut. Ja bym chyba nie miała kompletnie siły. Taki seks, seks - w sensie nie zabawy, jakieś romantyczne całowanie itp itd tez u mnie trwa 5-10 minut jest super w zupełności wystarcza :-) a w łóżku licząc cały seks spędzamy z 30 minut i jest idealnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyzwyczajaj sie, im dalej tym gorzej. Zreszta zapytaj jaki seks ma twoja tesciowa, maz nasladujac tescia zgotuje ci takie same malzenstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesc zmarl jak moj maz mial 10 lat. Az mi dziwnie tesc pisac. Nawet go nie znalam. :D Ale minuta penetracji. Czasem jest tak, ze on wchodzi i za moment doslownie chce juz dochodzic, czasem dochodzi ja sie nawet nie zorientuje, ze to juz tak szybko. I na pewno mnie nie oszukuje gdyby ktos to zasugerowal, bo czuje (sory za doslownosc) jak nasienie wyplywa. Sam ostatnio mowil, ze chyba musimy sie czesciej kochac, bo te nasze seksiki krotkie. Ale krotkie to malo powiedziane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To seks tesciowej musial byc bardzo gowniany, skoro 10 lat i jej seksu nie brakuje, ty za pare lat z takim seksem tez bedziesz sie modlila zeby maz wykorkowal szybko i bedziesz miala spokoj z byciem cialem ktorym masturbuje sie twoj facet, tylko zamiast reki uzywa twojej pochwy. Nie widzisz tego? On sie tpba masturbuje... To nie seks, seks ma przynosic spelnienie obojgu partnerow, a tak to traktuje cie jak prostytutke, ktora zaspokaja klienta... W burdelu faceci tez maja w d***e czy prostytutce jest dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak opisalam wczesniej. Seks byl ok dopoki razem sypialismy i byl regular teraz jest rzadko i maz sam mowi, ze juz nie wytrzymuje i dochodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gra wstepna jest, pocałunki, liże ci cipke? Jak tylko wkłada i sie spuszcza to jestes jego przedłużeniem reki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam Ci rano, że tak u nas było po przerwie, ale ja wydłużalam grę wstępną i zaczęlismy kochać się codziennie i już jest długo. Za długo też nie dobrze, ale to co opisujesz to spuszczenie a nie seks. Dobra gra wstępna niezbedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj A pozniej bedzie latał do onkologa z brodawczakiem w gębie ,sama sobie wyliz glupia pindo smierdziucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S********j mocherze do kościoła, może jak ksiądz ciebie porządnie wydyma to nie będzie sie brał za dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ZBOCZENIEC!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:25] Codziennie?powiedz że żartujesz. To tak jakby jeśc bez przerwy chleb ze smalcem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego chleb ze smalcem? Może szampan z truskawkami :-) a tak serio lubię seks, lubię zabawy w łóżku, ale mam też zwyczajną potrzebę, więc nie zawsze jest długo i namiętnie, nie codziennie tak samo. Generalnie jest codziennie, poza moimi dniami i chorobą, czasami kondycja psychiczna wymusza przerwę, ale to są incydenty, jakieś pojedyncze sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zboczency to te twoje klechy chca i jeszcze ich idiotki kosztem wlasnych dzieci wspieracie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×