alexiss 0 Napisano Lipiec 19, 2017 ........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 19, 2017 Oho, znów fantasta ginekologiczny. Za taki tekst się wyląduje z roboty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 19, 2017 Nie. Radze ci go zmienic. Jesli zdarzaja sie przykre wypadki to wlasnie u takich starych oblechów. Moj gin w tym roku konczy 30 lat, wiec jest ledwo po studiach, ale nigdy przenigdy nie zdarzylo mu sie cos takiego. Mimo ze mam niecale 21 lat od 18 r.z (odkad do niego chodze) mowi do mnie na pani :o Masakra, nie kus losu lepiej dziewczyno.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 19, 2017 Pacjent to też klient, możesz śmiało wymagać lepszej obsługi, najpewniej już nie u tego gościa, dla Twojego komfortu i bezpieczeństwa. Ja bym się nie zastanawiała ani chwili. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexiss 0 Napisano Lipiec 19, 2017 a czym ja kuszę los ? szukałam pomocy, poprzedni gin nie pomógł, to poszłam do innego. moj poprzedni ginekolog tez byl ok 60 tki, ale zawsze mowil do mnie na pani i w ogole pelna kultura, "zapraszam do badania", a nie "wskakuj na fotel" :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 19, 2017 Zależy od Ciebie. Ja nie czulabym się komfortowo słysząc takie teksty. Zdecydowanie zrezygnowalabym z tego lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 19, 2017 tym, ze prowokujesz sytuacje. nie widzisz ze gosciu na starosc sfiksował? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexiss 0 Napisano Lipiec 19, 2017 no ja tez sie troche dziwnie poczułam chcialam zapytać na poczekalni inne dziewczyny jak sie do nich odnosi , ale jakoś mi było głupio heh czym prowokuje gościu ? niczym nie prowokowałam, normalnie sie ubrałam, normalnie weszłam na fotel, nic prowokującego nie powiedziałam to on ma chyba problem, a nie ja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 19, 2017 ja p*****le, taka tepa czy tepa? bo innej opcji nie widze.. prowokujesz SYTUACJE przylazac do ciebie. myslisz ze by cie zaczal molestwac gdybys do niego nie przyszla? nie, wiec po cholere tam znow leziesz? a z resztą skrzywi ci dziad psychike to moze sie nauczysz. na zdrowie pustaku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 19, 2017 o jej jaka bajeczka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alexiss 0 Napisano Lipiec 19, 2017 gosciu zadnego molestowania nie bylo obawiam sie , ze to syndrom kryzysu wieku sredniego :P mam takiego "kolege" w pracy, +55, pies na baby, ciągle jakieś głupie docinki , wszystko sie mu kojarzy, no masakra, jak to mowią "głowa siwieje, dupa szaleje" hahah Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976 Napisano Lipiec 20, 2017 Niestety, zdarzają się ginekolodzy, którzy nie dorośli do tego zawodu.Trzeba w takim wypadku zmienić lekarza.Można też napisać skargę do Izby Lekarskiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach