Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przechwalanie się tym, że tatuaż nie bolal

Polecane posty

Gość gość

Strasznie mnie śmieszny jak ludzie robią "konkursy" na to kogo mniej bolało, zwłaszcza faceci to lubią. Siedzą sobie byczki z tatuażami na ramionach (najmniej bolesne miejsce) i opowiadają jak to "w ogóle nic nie czuli", a większośc pewnie zaciskała zęby z bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam nawet i takie panny,ktore tez zarzekaly sie,ze to nic nie boli.Gdybym sama nie robila sobie tatuazu to moze uwierzylabym w takie bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, ze zależy gdzie...ale czym tu się chwalić? Tym jak nerwy w ręcę biegną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×