Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w mojej sytuacji związałybyście się z nim?

Polecane posty

Gość gość

Mam 28 lat, a on 30, więc pasuje. P. pracuje jako inżynier, zarabia dość dobrze, ale bez fajerwerków. Jednak ma zalety - zawsze dotrzymuje słowa, mało pije, uprawia dużo sportu - faktycznie codziennie. Podoba mi się także, że myśli o przyszłości, ma własny dom, który dostał po dziadkach i go wyremontował oraz chce kupić mieszkanie na wynajem. Jednak ma wady - nie lubi dużo mówić, jest czasami za spokojny oraz tańczy tak sobie. I teraz nie wiem, czy chciałabym z nim być czy nie. Jednak wiem, że gdyby okazało się, że spotyka się z inną, czułabym się bardzo źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ośmieszaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S********j k***** tepa szlaufo. Lecisz tylko na hajs i na kolesi z banknotów. W*********j żreć kamienie z główek na Odrze cyganko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tańczy tak sobie to rzeczywiście kiepsko. Facet musi być wybitnym tancerzem. A w majtkach ile ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z opisu fajny facet. Szukasz dziury w całym? Tańczyć można się nauczyć, iść we dwoje na kurs tańca. Świetna sprawa, polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw chłopaka w spokoju, szkoda go dla takiej kretynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×