Dom u babci, a byli kochankowie

Gdy byłam mała, trochę większa i na studiach też jeździłam na wakacje do mojej babci, bo mieszka w stolicy polskich gór. Cóż jak to wakacjach poznałam kilku panów i coś między nami było, no i do sedna, sprowadzałam sobie ich na noc. Pech chciał, że mój obecny facet, w którym jestem zakochana po uszy dowiedział się o tym (z różnych źródeł). Mamy po 27 lat, a on nieche ze mną jeździć do Zakopanego, bo nie lubi tam ze mną przebywać. Uważa, że źle się czuje w łóżku przez które przewinęło się tabun facetów, z którymi spałam. Poza tym sam pobyt w Zakopanem u mojego boku jest już dla niego mało komfortowy. Mówi, że lepiej dla nas będzie, jak nie będziemy tam razem jeździć, bo "mam tam zakorzonione historie, o których nie chce wiedzieć i nawet nie chce się domyślać". Czy to jest normalne w tym wieku???

Nie dziwie mu się. Pewnie myśli ze jest kolejnym w Twojej kolekcji z Zakopanego . Nie fajnie masz otoczenie jeśli gadają Twojemu facetowi o takich sprawach

jesteśmy ze sobą już 3 lata, a te nowości napływały do niego od czasu do czasu. W końcu czara goryczy przelała się i dlatego jego niechęć do tego miejsca ma takie rozmary.

W*********j szlaufie.

nie miałaś gdzie ich sporowadzać tylko do swojej babci?? ciekawe czy mama/tato będzie dumna/y jak się dowie, że z rodzinnego domu urządziłaś sobie prywatny dom publiczny :/ a chłopak no coż.. ja go rozumiem

Łooo Ty k***iu. Won szukać orzechów na pustyni.

gość dziś zadałam proste pytanie. Nie umiesz się do tego odnieść jako facet, to daj sobie spokój.

Ło Ty małpo na baterie z tesco skąd Ty możesz wiedzieć jakiej płci jestem? Durny mały pioneczek.

A babcia pozwalała?

babcia raczej nieświadoma tego co działo się za drzwiami. Ona uważa, że takie rzeczy to się tylko na filmach dzieją :D

odgrzebuje temat. bo nie było tutaj ciekawych wypowiedzi. Może teraz znajdzie się ktos kto skomentuje zachowanie mojego faceta.

Komentuje: Twoj facet to pantoflarz i mieczak. Normalny zdrowy mezczyzna dawno kopnal by Cie w doope

Weź juz nie trolluj prowokatorko- był juz ten temat, nuda

gość dziś Był? szukałam tego w wyszukiwarce ale mi tyle pozycji znalazło, że szkoda mi czasu na szukanie... może coś źle szukałam. Możesz rzucić linkiem? Będe wdzięczna :)

A co tu komentować? Że z babcinej chałupy urządziłaś sobie j*e*b*o*d*r*o*m? Chłopakowi się nie dziwię. To znaczy dziwię , że w ogóle chce się zadawać z panią wyjątkowo lekkich obyczajów .

A co tu komentować? Że z babcinej chałupy urządziłaś sobie j*e*b*o*d*r*o*m? Chłopakowi się nie dziwię. To znaczy dziwię , że w ogóle chce się zadawać z panią wyjątkowo lekkich obyczajów . XX dziękuje za opinie. Czekam na więcej.

Daj juz spokoju trolico, nie pamietam tytułu, ale pisałaś juz, tylko tamtym razem, ze u babci na wsi, a nie w Zakopanem; i tak samo - ze facet sie dowiedział od życzliwych i teraz ma problem.

Autorka ma problem...z głową

...i z du//pą

Autorka ma problem...z głową ..i z du//pą XX czemu tak uważacie?