Siniaki,antykoncepcja

Witam ZauwAżyłam ze po ukaszeniu Komarow robia mi sie w tych miejscach duże brzydkie siniaki (nie drapie tych miejsc) Czytałam ze w takich przypadkach konieczne będzie badanie krwi na krzepliwosc itd. Biorę tabletki antykoncepcyjne czy to może miec jakis związek?W sensie krzepliwosci itd. Wcześniej tak nie mialam a bralam tabletki

Zrób koniecznie badania. Generalnie po pierwszym roku antykoncepcji ryzyko powinno być mniejsze, ale lepiej sprawdzić niż się na coś narazić. Ja teraz wracam do anty i tak profilaktycznie sobie sprawdzę krzepliwość, nigdy nie miałam robionej, objawów żadnych też nie mam, ale lepiej wiedzieć co się dzieje.

A zmieniałaś tabsy?

Zmieniłam plastry na tabsy Wcześniej przed plastrami brałam tez tabletki

Nie no, tabsy by zwiększały krzepliwość a tu masz do czynienia raczej z obniżoną

tu nie ma co gdybac. idź do gina niech Ci zbada hormony i krzwpliwosc i będzie wiadomo czy możesz brać dalej.

Autorko ja pytałam, czy masz inne tabsy. Piszesz o plastrach ok, ale jeszcze brałaś tabsy i interesuje mnie czy tamte tabsy inne niż te. Bo widzisz 4 generacja odwadnia odwadnia organizm, a jak odwadnia, to i zagęszcza krew. A jak zagęszcza krew, to mogą być żylaki, sińce, a nawet obciążone serce. Mnie nie wolno brać tych najnowszych i siedzę na 2 generacji i po nich mi nic kompletnie nie jest.

A jaką masz pewność, że to od ukąszeń komarów? Bo swędzą? Świeże siniaki powstające bez urazów mechanicznych (bez uderzenia) też swędzą w momencie pęknięcia naczynia krwionośnego i tworzenia się obrzęku! Ja miałam kilka lat temu takie siniaki nawet w najdziwniejszych miejscach (np. na palcach rąk całkowicie blokujące przepływ krwi, tak że palec bielał i tracił czucie) i okazało się, że to z nerwów. Najwięcej ich było na tkance miękkiej na nogach i rękach. Wystarczyło, że wydarzyło się coś stresującego i zaraz miałam wielkie liczne wylewy jak po uderzeniach. Na początku te miejsca zawsze swędziały i były czerwone, potem puchły i tworzył się wielki fioletowy siniec.

Wcześniej brałam Dorin Od dwóch miesięcy jakieś nowe,Vines

dziś [12:27 Bo miesiąc temu bylam na ognisku gdzie pogryzly mi cale nogi a za dwa dni cale nogi byly w takich siniakach Wtedy to zlekcewazylam ale teraz znów siniak i trochę mnie to martwi

Tabsy i plastry i cala hormonalna antykoncepcja zageszcza krew ,przez co zwieksza ryzyko powstawania zakrzepow,ktorych skutki w postaci chocby zatoru tetnicy plucnej moga byc tragiczne.Rowniez moga skutkowac zakrzepica,udarem niedokrwiennym ,zawalem serca itp...antyloncepcja hormonalna nie jest dla kazdego.Zrob badanie INR oraz d dimery.Koniecznie idz do gina.

Kurcze jestem załamana Dorin podnosily mi ciśnienie Przepisał mi jakieś z mniejszą dawką hormonów i przy nich te siniaki.. Hormony chyba nie sa dla mnie ;/

Antykoncepcja hormonalna faktycznie jest tylko dla zdrowych kobiet, ja już biorę hormony ponad 10 lat, różne tabletki miałam, teraz biorę vines i nigdy nic się u mnie podejrzanego nie zadziało, wyniki mam wręcz książkowe

Pielegniarko głupoty piszesz. Nie każda, dużo zależy czy masz genetycznie słabe żyły i czy palisz. Ja mam niedomykalność zastawki w sercu i jakoś po microgynonie mi nic nie jest, a po yasmin i tych podobnych mogę zejść. Serce boli i żyły strzelają aż miło. Te kilka pająków na nogach to od tych super wspaniałych yasminowatych.

Autorko ja bym na twoim miejscu spróbowała tych starych najtańszych. I zrób wszystkie hormony. Ja mam pcos więc muszę coś brać. U mnie nie ma tak, że hormony nie dla mnie. Bo albo coś wyczaje dla siebie, albo czeka mnie insulina, duża nadwaga i jeszcze kilka innych chorób.

Lekarz powiedział ze te tabletki to już ostanie co moze mi przepisać bo na inne ktore miałam reaguje podwyższonym ciśnieniem (a mam dopiero 20lat) Po tych vines ciśnienie nie szaleje,czuje sie dobrze ale teraz odkryłam te siniaki. Nic,pójdę żeby porobil mi badania i moze jednak jeszcze znajdzie sie jakas antykoncepcja hormonalna dla mnie.

może Ty po prostu źle reagujesz na te konkretne substancje co były w tych tabsach? Bo dawka to jedno, a konkretna substancja to drugie. Ja biorę Madinette - podobno też delikatne i faktycznie mi nic przy nich nie jest (a mam niedowagę to moja lekarka nie chce mi przepisać mocniejszych - a ja z nadmiernym owłosieniem walczę :P ). Porób badania, skonsultuj się z innym lekarzem (ja np. chodzę do ginekologa-endokrynologa - może warto spróbować) i wtedy podejmij decyzję. Za wszelką cenę to myślę nie kombinuj bo szkoda zdrowia.

no dokładnie. Źle dobrana antykocepcja może wywoływać różne reakcje. Jak najszybciej wroc lepiej do swojego ginekologa. Przecież chodzi o Twoje zdrowie. Może zapytaj też o inne rozwiązanie. Na tabletkach świat się nie kończy :) ja mam wkładkę levosert ona uwalnia tylko jeden hormon i działa domiejscowo. Może taka metoda się u Ciebie sprawdzi. Ja sama kombinowała z antykocepcją i dopiero przy wkładce hormony się uspokoiły

Wkurza mnie ten mój ginekolog Nie robi mi żadnych badań nic.. Porażka. Może sa tabletki które mogłabym brać gdyby były zrobione badania tylko jemu chyba sie nie chce. Przepisze co tam uważa i mam "obserwować".

Ciągle tylko skacze z tabletek na tabletki,na plastry,ciągle coś nowego. Potem długi czas brałam Dorin,na którejś wizycie nagle mu sie przypomniało żeby skontrolować mi ciśnienie i bum,wysokie. (Jakoś 140miałam) "Nie może Pani stosować antykoncepcji,podwyższa ciśnienie" Mówię mu ze może jednak coś da sie wymyślić,zaleŻy mi na takiej antykoncepcji. Przepisał mi plastry,miałam kontrolować ciśnienie. Nie skakalo juz tak,bylo mniejsze. Przyszłam na wiZytę,sprawdZił ciśnienie ,było podwyższone (ku mojemu zdziwieniu znów okolo 140,moze ja sie stresuje przed tym mierzeniem u niego nie wiem,wcześniej kawałek tez przesZłam) Pokazałam mu zapisy ciśnienia,stwierdził ze jak chce to przepisze mi je znow ale sam nie wie i co robimy z tym (tak jakbym ja miala to wiedzieć..) Ostatecznie powiedział ze jeszcze przepisze mi jakieś super nowe tabletki vines. Dorin miały 20% czegoś,te maja 15%. Ciśnienie nie jest jakos nie wiadomo jak podwyższone,normalnie 120 cos na 80 cos,różnie, ale nagle bum te siniaki.. I tak ciągle cos,skakanie z antykoncepcji na antykoncepcje,żadnych konkretnych badań,decyzji.. Zmienić lekarza??

To ja z 20:13 Eee, to zmieniaj lekarza. ja myślałam, ze on Ci badania robił. A on tak w ciemno...też raz ktoś mi tak wciskać, ale olałam bo nie jestem królikiem doświadczalnym. Ja miałam moje dobrane po badaniach, raz na 1-2lata coś tam z krwi mi każe sprawdzać (choć moim zdaniem mogłaby cześciej), za każdym razem jak jestem (czyli 1-2 razy w roku) mam USG dopochwowe. I zero skutków ubocznych. Nawet nie przytyłam przy niedowadze :D

Badanie hormonów to zleca endokrynolog, a nie ginekolog!

To z oznaczeniem poziomu np. LH lecisz do endokrynologa? od kiedy?

Mowa o wszystkich hormonach a nie jednej lutropinie.

Do gość Coś chyba u Ciebie jest nie tak, zmień lekarza, zrób badania, może dla Ciebie wkładka będzie dobra? Bo zobacz ja biorę już z 10 lat tabletki, ostatnio ginekolog mi właśnie na vines zmieniła i ani wcześniej ani teraz nic niepokojącego się u mnie nie działo, wyniki mam wręcz książkowe, dziś robiłam analizy, jutro mam odebrać i wiem że będą idealne, bo czuję się świetnie, pełna energii, bez humorków jak to bywało wcześniej kiedy dokuczało pms :D

Ja kiedyś miałam podobnie, ale zmieniłam antykoncepcję na nisko składnikową Vines i jestem zadowolona, nie boli mnie głowa i przede wszystkim brzuch w trakcie okresu...

Tu raczej nie jest winna antykoncepcja ;) ja mam uczulenie na ugryzienia komarow i tak wlasnie reaguje, a tez stosuje antykoncepcje w postaci tabletek belara i wiem od ginekologa ze to nie ma wplywu :)