Gość Aminnea Napisano Lipiec 21, 2017 Produkt: Nivea Sun, Samoopalający spray w areozolu Produktow samoopalajacych w przeroznych postaciach uzywam od ok 3 lat gdyz ze wzgledow zdrowotnych nie moge sie opalac, a nie lubie byc naturalnie blada ;) Mam wiec pewne rozeznanie w tego typu kosmetykach. Do tej pory moim absolutnym faworytem byl Dove - balsam brazujacy do ciala. Z ciekawosci kupilam ten spray gdyz mialam problem z rownomiernym posmarowaniem plecow. Uzylam go do calego ciala wlacznie z twarza (a mam cere mieszana sklonna do wypryskow, podraznien itp) i jestem baaaaaardzo milo zaskoczona. Preparat tworzy delikatna mgielke tak wiec rzeczywiscie nie trzeba go rozsmarowywac. Jesli ktos ma ochote, nalezy poprostu wypsikac wieksza ilosc kosmyku i rozsmarowac. Szybko sie wchlania, nie tworzy smug, daje piekna, naturalna opalenizne. Uwazam ze jest rewelacyjny dla osob niedoswiadczonych gdyz naprawde trudno zrobic sobie ty sprayem plamy lub smugi, natomiast rewelacyjnie udaje sie przybrazowic takie miejsca jak stopy czy dlonie. Jedynym minusem tego kosmetyku jest dla mnie dosc wysoka cena w porownaniu do wydajnosci, tak wiec uzywam go naprzemiennie z Dove. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach