Proszę o radę

Witam, jestem na wakacjach. Mam problem, zafascynowałam się mężczyzna który był Dj-em na dzisiejszej dyskotece na płazy nie był to jakiś sławny gościu tylko zwykły przyjezdny facet. Zacznę od tego że postanowiłam pójść na tą dyskoteke i pierwsze co to zauważyłam jego, jego piękne oczy i długie spojrzenie na mnie. Od razu się zauroczyłam pierwsza odwróciłam wzrok. Skoczyłam po jakieś picie i apostrofem wróciłam. Co jakiś czas mnie obserwował , nie ukrywałam również się na niego patrzyłam. To co teraz napisze może się wydawać głupie bądź ja to dziecinnie odebrałam ale puszczając piosenkę o miłości patrzył na mnie. Nie chce się nakręcać ale jestem drugi tydzień na wakacjach i nie mogę przestać o nim myśleć, wczoraj już pojechał, nazajutrz wracam do domu i najchętniej poszłabym do recepcji i zapytała o niego. Wiem dziecinny problem, ale naprawdę zaczęło mi na nim bardzo zależeć mimo, ze wymieniliśmy się tylko paroma spojrzeniami, albo ja to zbyt mocno odebrałam. Doradźcie, co robić?

Eh... posłuchaj się mnie :D Idź i poproś o ten adres, albo inny namiar na niego. Potem odezwij się do niego i czekaj co będzie. Jak odpowie i się jakoś zgracie, to super, jak nic nie odpowie, to trudno, takie życie, ale ty chociaz zrobiłas wszystko i za 10 lat nie bedziesz żałować, że nie spróbowałas.

pamiętaj! pierwszy raz studentko TYLKO W GUMCE!

Tylko co miałabym powiedzieć tej recepcjonistce? Prosto z mostu czy ze potrzebuje kogoś na imprezę do puszczania muzyki?? Nie wiem czy w ogóle może mi dać jakikolwiek namiar na niego

Bardziej profesjonalnie wyjdzie, jak zagadasz że chcesz namiar na muzyka, bo będziesz mieć impreze itd. bo jak że się zauroczyłas to jeszcze weźmie cię za niepoczytalna psychofanke :D

Dobra, tak zrobię nie mam nic do stracenia. Dziękuje za radę pozdrawiam

Ale traf, bo jestem tu. Trzymam kciuki, pamiętaj raz się żyje i trzeba próbować ;)