Maz wyjezdza na 2 tyg. za granice do pracy a ja boje sie zostac sama w domu

jak ten strach przezwyciezyc? Nie chce meza ograniczac. NI mu nie mowie ze sie boje. udaje ze dam sobie rade.ale prawda jest inna.

Boisz się że Ty czy on nie wytrzyma bez seksu?

nie chodzi o seks.tylko boje sie w nocy byc sasma w mieszkaniu. jakis czas temu mialam przykra sytuacje od tego czasu boje sie.

Ja bym się raczej martwiła by mąż Ci rogów nie doprawił a nie jakimś pierdołami się zajmujesz.

Strach jest naturalny i obecny w kazdym z nas. Nie boj się, nie lękaj, poważnie porozmawiaj z mężem. Początkowo może potraktować to za komplement, tak, za komplement, tak reagują mężczyzni. Wytlumacz mu o jaki strach chodzi. W panice zacznie w domu wszystko sprawdzać czy jest zabezpieczone. Okna, drzwi, zamki. POROZMAWIAJ Z NIM. Ten strach dotyczy raczej jego nieobecności razem czujesz się bezpieczniej.

nocki mozesz spedzać umnie ,a lubisz siorbać gałe?;-)

a czego konkretnie się boisz w tym mieszkaniu?

gość dziś nie wiem o jakich mężczyznach mówisz, ale wg mnie to wyjątkowo głupie; dla mnie to nie byłby ŻADEN komplement, a stwierdzenie faktu że mam durną babę w domu a nie dorosłą kobietę. Żeby pełnoletnia, niby dorosła, osoba bała się być nocą sama w mieszkaniu to jakiś idiotyzm i infantylizm jest. Tak mają kilkuletnie dzieci!!!

mieszkm na parterze i juz raz mialam nie przyjemny incydent. ktos nam wybil w nocy szybe.i wtedy meza nie było. jakies gowniarstwo szło.a meza nie było.

10:15 Takie rzeczy zdarzaja sie,niestety.I z tego powodu tak histeryzujesz?Ile ty masz lat?Najlepiej to zamknij sie w ogole w domu,nie wychodz bo nigdy niewiadomo co moze ci sie przydarzyc.

Kup czujnik czadu. Wylaczaj gaz na noc. Sprawdz instalacje elektryczna.

napisalam w czym problem.

Problem tak naprawde z dupa.Zeby tak dlugo przezywac zwykly incydent (sama napisalas,ze to byl incydent).Pogratulowac twojemu mezowi,ze wytrzymuje z taka histeryczka.Niektore dzieciaki az tak nie histeryzuja.

spisz sobie w nocy w tu ogromny huk. gowniarze wzieli kamien i walili w okna. pekła szyba..ty bys sie nie bała. maz na 2 koncu polski ja sama. i wez tak siedz do rana az przyjedzie szklarz i wymieni szybe.

Ten twój chłop, powinien już zostać tam gdzie jedzie, bo życie z taką durna babą to męczarnia.

Mnie kiedys,poznym wieczorem,jakas gowniazeria pospuszczala dla zabawy powietrze z opon auta.To tez byl tylko jednorazowy incydent i musialabym teraz przezywac to tak samo jak ty,najlepiej nie spac po nocach i obserwowac z okna samochod.

Kobieto ile ty masz lat? Mój mąż przez rok jeździł do Niemiec na miesiąc i wracał na dwa tyg. Jak urodziłam dziecko to byłam sama z małym dzieckiem i dawałam sobie radę a ty płaczesz bo na dwa tyg wyjeżdża. Może do mamusi na ten czas pojedziemy jak jesteś niesamodzielna. Wstyd...

ty bys sie nie bala zostac jak ktos wybil by ci szybe w mieszkaniu. i do rana czekac na wymiane i do tego jestes sama w domu.

11:05 Nie napisalas,ze przydarzylo ci sie to teraz,tylko wspomnialas o incydencie,ktory wydarzyl sie,podejrzewam,ze dosc dawno.To ile jeszcze bedziesz to przezywac?Myslisz,ze teraz kazdy tylko na twoje okna czyha?Jestes nienormalna.

jakies pol roku temu styczen.

Skoro na prawdę się boisz to czemu nie wyjedziesz do rodziny albo ona do ciebie. Ja na twoim.miejscu bardziej bym się bała o seks.

11:09 Powinnas udac sie do tego lekarza od glowy.Zeby przezywac jednorazowy incydent,ktory moze zdarzyc sie kazdemu,pol roku.Ciekawe co zrobilabys,gdyby zaczepil cie przypadkowo na ulicy jakis namolny pijaczek abys dala mu na wino.Tez bedziesz przezywac to z pol roku lub wiecej,nie bedziesz wychodzic sama z domu,tylko z mezem,a jak maz wyjedzie to przez 2 tygodnie nigdzie nie wyjdziesz?

nie mam nikogo do kogo bym mogla na ten czas pojsc. nie tylko seksem czlowiek zyje. to tylko 2 tyg. przed ta sytuacja nie raz maz wyjezdzal i nigdy nie bylo problemu.a potj sytuacji normlanie boje sie.,

Przecież kamienien czy innym przedmiotem to można komuś i na 2 piętrze okno uszkodzic i w domu wolnostojącym...chyba że boisz się o wierność męża, wtedy w pełni bym Cię rozumiała

To nie jest histeria, idiotko wyżej. Jak już to lekka paranoja. Autorka powinna sobie kupić jakieś leki na uspokojenie. Jeżeli ziołowe nie wystarczą to iść do psychiatry.

Zaopatrz się w gaz aby czuć się bezpieczniej. Ewentualnie w paralizator.

11:18 Dlugotrwala histeria tez moze przerodzic sie w trwala paranoje,strach,wiec jedno nie wyklucza drugiego.