Moja siostra ma do mnie wyrzuty o to ze jestem mloda

Ona sama jest po 30-stce, ja mam 23 lata. I ciagle mi wypomina, ze mam wakacje, ze jestem leniem (dorabiam sobie jako kelnerka, ale na pol etatu), ze jak mi nie wstyd, ze moj facet zabiera mnie gdzies na drogie wyjazdy itd. Ogolnie to ma do mnie pretensje, ze nie chce siedzieć z jej dzieckiem bo ona sobie nie moze nigdzie wyjechac. No sorry ale to jej dziecko wiec ja chyba mam prawo korzystac z zycia

Nie przejmuj się siostra , jej się nie udało w życiu więc z twoim życiem chce zrobić to samo , to taki typ osoby "nikt nie może mieć lepiej niż ja , NIKT !!!" A po drugie ma trochę roszczeniowa postawę i jest zazdrosna , też mogła sobie znaleźć faceta który by ja gdzieś zabrał ale woli zazdrościć ,jej sprawa

Niech spada, a ty nie daj sie wmanewrować w pilnowanie dziecka, bo nie da ci spokoju. Zazdrości ze jestes młoda i wszystko przed toba, widac żałuje pewnych decyzji w swoim życiu i nie moze wytrzymać ze sobą

Nie martw się idiotką,ja mam matkę co chyba tez mi zazdrosci że młoda jestem i szczupła(ona jak kula gruba)Ja mam prawie 30,pracuję,a ona jakby zobaczyła ze cos sobie kupiłam-ciuch,kosmetyk-to ciągle po co ci to,masz tyle(a ja rzadko cos sobie kupuję,a ona non stop,ciuchy sie nie mieszczą w pokoju,musi w łazience trzymac),jak powiedziałam ze chce kupic sobie płaszczyk na wesele(w zimie) dostała prawie furii zebym szła w kurtce(sportowa zimowa) bo''tak ludzie chodzą''.Czy ona normalna jest?

Jak do szkoły chodziłam i była szansa jechac za granicę za kilkadziesiąt zł dosłownie bo dofinansowanie jakies było to mi nie dała bo''po co mi to'',jak był wyjazd do kina to mówiła''obejrzysz w tv'',a sama to jezdzi ciągle na wyjazdy z roboty,kupuje sobie co chce,ech setki historii bym opowiedziec mogła,zna ktos taką osobę jak ona?