Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dash Rysiu

Hej byłem na wakacjach fotka zgodnie z obietnicą

Polecane posty

Gość gość
No nareszcie, ile ja się na to naczekałam ;) Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, a to wczoraj nie widziałam. Nie mam nic ani nikogo w ulubionych "zapisanych", więc jak nie trafię tak jak teraz na "żywo", to przepada. I jak zadowolony z wypadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy wczoraj byłem na wyjezdzie i już nie wchodziłem wieczorem na forum bo zmęczony byłem. Tak udało mi się zobaczyć wszystko co chciałem, pogoda dopisała i nie można narzekać. Lubię pochodzić po górach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pierwsza myśl jak zobaczyłam zdjęcie - włożyć nogi do takiej wody. Też chodzę po górach, tzn. teraz mniej, ale był czas, że co tydzień zaliczało się jakąś trasę. A gdzie Ty teraz byłeś? - jeśli to nie tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Brała kooootasa do mordy", "cała morda śliny", "posuwam ją i myśle o kafeteriance" i inne teksty dash debila. Też chcesz aby o tobie tak pisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To akurat fotka z mostku i trochę wysoko było więc cieżko by było włożyć tam nogi :D A byłem w Karpaczu i okolicach, czyli Szklarska Poręba, Czechy itp Może uda się jeszcze raz tego lata gdzieś w góry wyskoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fotka robiona jakims chuuyowym smartfone za max 200zl :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dash Debil jest monitorowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A widzisz tu takie teksty? Bo ja nie, póki co pisze ze mną normalnie, a z tamtych zachowań już się tłumaczył i temat zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karpacz to mi znany, ale nie aż tak dobrze, żeby po barierce mostku rozpoznać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie minął, nie "obieraj: mi ostatnich 9 godzin weekendowych :P Piątku juz nie pamiętam, sobota zakręcona, niedziela spokojna a teraz przymusowe siedzenie pod dachem, bo od godziny ulewa i burza. Czyli nudy mieszczucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O właśnie wczoraj zaczeło padać akurat jak wyjeżdzałem i padało cały czas, dzisiaj też może burza będzie bo strasznie duszno jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w nocy u mnie było dziwnie, "cicha burza", bo padało, błyski zmasowane ze wszystkich stron, a zero grzmotów. Kiedyś udało mi się zrobić całą serię zdjec w nocy, klatka po klatce, jak błyskawice się rozwijają. Dopiero wtedy robi niezłe wrażenie jak tak to jest pokadrowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U kotki - śpi, je, poluje, czasem podrapie, duzo mruczy, znosi reklamy pod drzwi, ma nowego kota :) żyje na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też nieźle się blyskało,fajno było popatrzeć :D. Też chciałem porobić fotki ale nigdy nie umiem trafić na moment. A z takich zjawisk to widziałem kiedyś piorun kulisty, taką jakby kule ognia na niebie co było slychać syczenie jak leciało po niebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałeś na żywo kulistego? To rzadkość, ja oglądałam filmiki, aż przerażenie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak to kotka była :) Mój ostatnio nie był parę dni w domu, aż się martwiłem ale wrócił cały zdrowy i głodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ze 3-4 lata temu. Tak swieżo po burzy było i nagle usłyszałem jakieś syczenia na górze... Nie trwało to długo ale bardzo dobrze pamietam ten obraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do tych zdjeć, to nagrzmociłam wtedy chyba z 500 z czego 90% to czarna dziura :D dobrze że to cyfrówka. A potem był jeden sylwester, że sztuczne ognie fotografowałam, ale to o wiele łatwiejsze, bo wiadomo skumulowanie po 24tej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak a tutaj cieżko wyczuć ten moment. Ale co się napatrzałem to moje :) Po burzy lubię jak jest takie czyste powietrze i przyjemny chłód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dash Rysiu dziś No tak to kotka była usmiech.gif Mój ostatnio nie był parę dni w domu, aż się martwiłem ale wrócił cały zdrowy i głodny x No własnie, jak do mojej przychodzą (a jest ich kilku, ta to ma branie :) ) to się też niekiedy po 2-3 dni stąd nie ruszają. Cały dzień i noc na czuwaniu i chodzeniu przy niej, śpią pod krzaczkami, albo biją się między sobą, a ona na to patrzy :P skubana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubię pływać w deszczu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe to widzać że ma branie, w końcu dużo kobiet by chciało aby faceci o nie się biły :) Mój kot to musiałbyć gdzieś zamknięty chyba bo nie zdarzało się że tak długo nie wracał, wpadał chociaż na chwilę się najeść, a tutaj był tak wygłodniały że widać że nic nie jadł o kilku dni. Ale tak to jest jak chodzi spać w różne dziwne miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie dawno nie pływałem, ale trochę myśle aby zacząć. Najfajniej to się pływało nad jakiś jeziorem. Kiedyś udało mi się przepłynąć od jednego brzegu do drugiego, może nie jakieś duże ale dość sporo. Dzisiaj pewnie nie mam takiej kondycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje pływanie, to dużo by można pisac, bo mam też swój własny styl pływacki :D każdy się śmieje łącznie ze mną, ale grunt że to daje dobre efekty i potrafię się na wodzie utrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×