pediatra mnie ochrzaniła, że nie rozszerzyłam diety

Przeczytałam, że zgodnie z najnowszymi zaleceniami dziecko powinno być karmione mlekiem matki przez pierwsze 6 miesięcy. No i chciałam poczekać do momentu, w którym mój synek skończy te 6mies. czyli do jutra. Kiedy byliśmy u pediatry dostałam opierdziel, że jeszcze nie wprowadziłam nowych pokarmów, pediatra nastraszyła mnie anemią. Powiedziała, że na tym etapie już powinnam mięsko podawać. To jak to w końcu jest z tym rozszerzaniem przy kp? Trzeba już na początku 6 miesiąca wprowadzać stałe pokarmy? Mogłam zrobić krzywdę dziecku nie podając ich wcześniej? 2 dni temu zaczęłam podawać marchewkę, ale synek nie zje więcej niż 3 łyżeczki naraz i je te 3 łyżeczki jakieś 40 minut.. Mam nadzieję, że to normalne? Mogę od razu mięsko podawać, czy lepiej odczekać jakieś 2 tyg i dawać same warzywa?

To trzeba było ją ochrzanić,że nie zna zaleceń who,i że powinna się douczyć zanim ponownie otworzy buzię,bo nie jest dla Ciebie żadnym autorytetem skoro bazuje na wiedzy za komuny.

Mięso w 6 miesiącu? Nawet dzieciom karmionym mm nie daje sie mięcha w 6 miesiącu, od czwartego miesiąca tym dzieciom daje się powoli lekkostrawne warzywa i owoce, kaszkę ryżową, pierwsze przed mięsem podaje się chyba jajko, moje dzieci mają już po 12 i 8 lat ale pamiętam co nieco :) Też karmione piersią, ale z ciekawości dawałam wcześniej, bardzo mało po łyżeczce na jakiś czas, dla takiego dziecka ty dostarczasz wszystko co trzeba, najważniejsza aby twoja dieta była zbilansowana odpowiednio, już organizm matki wie co do mleka dodać:) Anemia mogła grozić co najwyżej Tobie a nie dziecku, jeśli ty zaniedbałaś swoje potrzeby :)

nienormalna lekarka! ja bylam niedawno z 4 miesieczna corka na szczepieniu i tez mi moja pediatra mowila juz o rozszerzaniu diety a ja do nie ze chce poczekac do skonczenia 6 mca i powiedziala ze moge czekac, o zadnej anemii nie wspominala, moze warto zmienic lekarza!

Oczywiście że lepiej odczekać, zacząć od kaszek bezglutenowych bez cukru, warzyw, owoców, na pewno nie od mięsa! Rzeczywiście po 6. mcu trzeba dbać o uzupełnianie żelaza, ale po 6. miesiącu, jak dziecko ma pół roku skończone... pani doktor ma nieaktualną wiedzę.

Mi moja powiedziała,że mogę gotować dziecku jarzynowa na polędwicy. Dziecko 3msc.

Od 3 mc podawalam po troszeczku deserkow ze sloika. Przeciez zjadla tego niewiele i przeciez nie zaburzalo to w zaden sposob karmienia piersia. Znam za to delikwentke ktora 2 mc dziecku dawala rosol w butelce, ale dzieciakna butli.

W tej kwestii dalej istnieje pewien rozdźwięk pomiędzy zaleceniami WHO a wytycznymi rodzimych ekspertów. Generalnie polscy specjaliści zalecają rozszerzanie diety nie wcześniej niż po ukończeniu 4, a nie później niż po ukończeniu 6 miesiąca życia. Warto poczytać, jest wiele źródeł na ten temat, np. tutaj pod artykułem jest ładna infografika: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,16604639,Wiecej_luzu_w_schemacie__czyli_nowy_schemat_zywienia.html Co do lekarzy, to trzeba pamiętać że to tylko ludzie, nie są nieomylni. Jeśli się niepokoisz po wypowiedzi swojej lekarki, dla świętego spokoju możesz zrobić synowi badania krwi. A to że chłopiec zjada teraz nie więcej niż 3 łyżeczki - to w zupełności normalne. Moja też tak miała, że przez pierwsze kilka dni więcej marchewki lądowało na jej ubraniu niż w buzi. A już kilka dni potem zajadała, aż miło.

Mam dwie córki, obie karmiłam piersią i do 6 miesiąca nic nie podawałam poza piersią, nie dopajałam wcale. Później już wprowadzałam kolejne produkty, ale też nie w szalonym tempie. Jeżeli dziecko prawidłowo przybiera to nie rozumiem lekarki.

autorko nie słuchaj tej niedouczonej kobiety. ja tez czekałam aż mój synek skończył 6 miesięcy i dopiero wprowadzałamrozszerzanie. takie są zalecenia WHO

Ja już sama zgłupiałam. Myślałam, że nie doczytałam i że WHO zaleca rozszerzanie jak się zacznie 6 miesiąc, a nie jak się skończy.

a przybiera prawidłowo, już dawno podwoił swoją wagę urodzeniową. Choć przez ostatni miesiąc przybrał tylko 350 gram, ale na tym etapie dzieci chyba tak szybko nie przybierają

Na początek zastanów się, czy ufasz lekarzowi czy WHO. Ja wolę ta druga opcje ale jeśli wolisz robić jak każe ktoś kogo nie znasz to zmień lekarza na pro WHO. Ktoś tu napisał, że mięso wprowadza idę później niż 6mc. Otóż dzieci karmione na mm i mające rozszerzana dietę po 4mc mogą mieć już wprowadzane mięso od 5miesiaca życia.

przy pierwszym dziecku bylo chuchanie i dmuchanie przy drugim kto by mial na to czas.....tylko mleko do roku i sam zaczal cos tam podjadac ,dzis chlop jak dab i bez anemii i alergii ,lekaqrz mi mowil,,,,mleko i jeszcze raz mleko,aha i zaczal chodzi jak mial 10 miesiecy

Mój pediatra sam mi powiedział kiedy i co mam wprowadzać. Chodzę do pediatry w www.pediatralublin.com.pl i jestem z niego bardzo zaodwolona.