Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie ma dla mnie podwójnych standardów ,przykro mi.

Polecane posty

Gość gość

Mam 22 l.Jestem dziewicą z wyboru :) poza tym uchodze za ideal. I mam trochę oleju w głowie , wiem ze faceci potrafia doskonale grac dlatego dokładnie sprawdzam każdego faceta -sklamie ? Wypad! Zachowuje się jak burak? Wypad? Jest hipokryta , oszustem, złodziejem ? NIE MA ŻADNEJ ZNAJOMOŚCI I KONIEC. Podobnie w sprawach seksu ... nie ma tak, ze facet może ile chce a kobieta nie. Zakompleksionym i ograniczonym mówię WON :) szanujcie się to traficie na fajnego. Nawet jakby to miało trwać wieczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nawet jakby to miało trwać wieczność." X :D interesujace , bo skoro wiecznosc to bez konca . Gdzie tu sens o logika ? :DMoglabys chociaz sprecyzowac w latach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz seksu ile chcesz i jesteś dziewicą? Coś ci się pokićkało dziewucho :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanowanie nie ma tu nic do rzeczy, bo jak facet chce seksu, to z automatu fajny być nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przenosnia. Chodziło mi o długie lata. Niektórym się tak spieszy żeby kogoś złapać ze to aż przykre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
o, podoba mi sie, bez podwojnych standartow... sprawdzaj. i badz sprawdzana. jak sprawdzany sie o sprawdzanie nie bedzie wsciekal - nie masz prawa bedac sprawdzana sie denerwowac. w przeciwnym wypadku wypad(hehehe). nie no, oszustwa, klamstwa... zgadzam sie... tylko czy stosujesz wobec siebie takie same standarty? TO MNIE BARDZO CIEKAWI, naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Możesz seksu ile chcesz i jesteś dziewicą? Coś ci się pokićkało dziewucho  X Owszem. Nie pójdę do łóżka z kimś kto na to nie zasługuje. Wolę być sama niż z facetem który nie spełnia moich wymagań. Taki związek byłby dla mnie związkiem na przeczekanie,po którym stracilabym szacunek do siebie. Jeśli ja nie sypiam - chociaż mam możliwość związku z największymi przystojniakami - to i facet musi mieć takie same zasady. Nie może zaliczać po drodze szukając swojej bogini;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wobec siebie też to stosuje. Wymagam to co sama mogę z siebie dac. Jestem trochę porywcza chociaż już nauczylam się to kontrolowac, to moja wada , chcialabym mieć taka oazę spokoju jak moja znajoma. Faceta nie da się wyprowadzić z równowagi po prostu. Ale nie wymagam tego skoro sama nie jestem spokojna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
jesli faktycznie spelniasz sama wlasne standarty, ktorych wymagasz od innych, to gratuluje. szanuj sie dalej to i Ciebie beda szanowali, az brawo bez podsmiech.ujek. gorzej bedzie takiego znalezc. ale zycze szczescia, wyglada na to ze warto zyczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szry dziś Weź dziewczynie nie wmawiaj głupot. Szacunek mężczyzny się kończy, jak zaczyna się seks i zawsze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
jak chce byc z jedna, to ta jedna szanuje, jak pies na baby... to i tak standartow nie spelni. a sa tacy ktorzy moga byc i psami poza zwiazkiem, ale jak dobrze nauczeni to i zasad w zwiazku sie trzymaja. moglem sie i klocic z baba, ale zdrady sam bym nie wybaczyl wiec nie zdradzilem nigdy - ot tak z wlasnej autopsji doswiadczenie moze przemysl sam/a conieco, sadzac po autorce latwiej sie bedzie przez sitko przesiac niz ja zaliczyc dla samego zaliczenia. kij wie jak by tam alkohol podzialal, ale wystarczy nie pic na umor w sumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:13 Nie szanuje, bo ma w d***e zasady, bo każdy wymaga seksu, więc to żaden szacunek. Jak facet nie tknie nigdy, to wtedy jest zupełnie inna rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Owszem. Nie pójdę do łóżka z kimś kto na to nie zasługuje. Wolę być sama niż z facetem który nie spełnia moich wymagań. Taki związek byłby dla mnie związkiem na przeczekanie,po którym stracilabym szacunek do siebie. Jeśli ja nie sypiam - chociaż mam możliwość związku z największymi przystojniakami - to i facet musi mieć takie same zasady. Nie może zaliczać po drodze szukając swojej boginioczko.gif ." X Masz bardzo duzo racji ,bardzo duzo , ale nie do konca we wszystkim . Nie napisze nic wiecej . ;) Moze kiedys zrozumiesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
dziś nie wiem czy prymitywny/a jestes, czy tylko probujesz mnie obrazic. moze jestes takim p**dusiem zyciowym ze nie potrafisz wlasnych zasad przestrzegac. moze niedorajda karczemnym i nie potrafisz sobie ich narzucic nawet. pobudka - nie wszyscy maja w glowie siano z trocinami. chociaz moze i niewiele takich osob, to jeszcze da sie znalezc. Moze krag znajomych zmien/poszerz Jak juz budowac zwiazek to na pewno nie oparty tylko na seksie. moze i seks jest wazny, ale jak robisz go najwazniejszym, to idz pod latarnie zarabiac na sprzedawaniu roznych otworow ciala. bedzie to madrzejsze wykorzystanie siebie od tego co prawdopodobnie teraz robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szry dziś Oho, mam zasady, więc już mnie wyśmiewasz? Nie wiem, co Ty lubisz robić, ale ja jestem mężatką i mam męża, który mnie szanuje i z tego powodu między innymi akceptuje to, że nie puszczam się z nim, bo mnie kocha. Niestety większość mężczyzn myli miłość ze zboczeniem, a seks z szacunkiem nie ma nic wspólnego, bo to brudne i ohydne sprowadzenie osoby, którą rzekomo się kocha do roli przedmiotu. Tylko tyle i aż tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:34 az dwa razy musialam przeczytac zeby zrozumiec wpis . Co to znaczy nie puszczac sie z mezem ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Szanować swoją czystość, bo zasady z terminem ważności, to każdy może mieć. Ślub to nie powód zdeptania swojego człowieczeństwa i pozwolenie na traktowanie się gorzej, niż rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
moze idz do seksuologa? gdyby bog chcial zeby ludzie sie rozmnazali inaczej to by ludzi stworzyl inaczej ochydne jest wiec dzielo boze? hipokryzja poziom hard slyszala co to "powinnosc malzenska"? stwierdzenie ["puszczac" sie z "mezem"] ma sens tylko w przypadku nieswojego meza, w innym wypadku nie ma mowy o puszczaniu sie. kiedy pisze o seksie jako o wyrazie szacunku? NIE KLAM, nic takiego nie napisalem. a do roli przedmiotu sprowadzac sie moga tylko d***** lub osoby o d****arskim charakterze. nie myl milosci na roznych plaszczyznach(rowniez tej czysto fizycznej) z pruderyjnoscia i bezpodstawnym obrzydzeniem(ktorego zycze ci szczerze sie pozbyc... moze seksuolog poradzi jak).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szry dziś Nie do mnie, ale "powinność małżeńska"? Poważnie? Brzmi jak ciche przyzwolenie na branie na siłę, wszak to przecież obowiązek. :D To żadna powinność, tylko ewentualnie przywilej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta "powinnosc " zajechala troche inna kultura , nie bede nawet wymieniac ktora :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moja wina ze tak sie to nazywa... nie ja wymyslilem terminologie... religia jest taka... patriachalna:D tylko patrzec ja k stado feminazistek zacznie bomby spuszczac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:47 Tak na marginesie, sądzę, że jesteśmy na takim etapie rozwoju nauki, że spokojnie można by też podważyć klasyczny sposób rozmnażania, bo to jednak lekko urąga naszej rzekomej wyższości w hierarchii gatunków, skoro robimy to dokładnie tak, jak prymitywne zwierzęta. Orgazm orgazmem, ale spokojnie można by to obejść ;-) Tak mi się nasunęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To inaczej to nazwij. Chociaż z drugiej strony to nawet żona może wymagać powinności od męża i nie ma zmiłuj, jak już bawić się w przemocową terminologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
termin jest jaki jest. wykuty wieki temu. moze jacys ekstremalni reformatorzy jezyka polskiego zajma sie kiedys ta sprawa. ale ja nie wiem komu by to trzeba bylo zglosic nawet do rozpatrzenia:D 00:47 No jest metoda in vitro, ale nie wiem czy chcialbym byc sklonowany... byloby to troche dziwne spotkac klona na ulicy. Ponoc gdzies wychodowana jakiegos zwierzaka w sztucznej macicy, wiec calkiem poza ustrojem matki, kto wie... moze zaczna i ludzi tak hodowac? pisze "ponoc" bo nie mam materialu zrodlowego(wiem, lenistwo jest wada)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szry dziś Co do sztucznej macicy, to bardzo dobry pomysł, wybiegając w przyszłość, to za ileś lat pewnie będzie można ją wykorzystywać chociażby w przypadku wcześniaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szry dziś Tak, jak pisałam, dobre przy ratowaniu wcześniaków. Może kiedyś będzie powszechną formą pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×