Czy coś jest ze mną nie tak ?

Zastanawiam się czy tylko ja tak mam, czy to normalne. Mimo młodego wieku(18 lat), gdzie wszystkie dziewczyny wokół starają się za wszelką cenę być w związku ja staram się tego uniknąć. Znajomi nie potrafią tego zrozumieć. Swoim nastawieniem ranię potencjalnych facetów, którzy są przekonani, że są w stanie zmienić moją niechęć do bycia w związku. Czy to kiedyś minie? Jak im to sensownie wytłumaczyć ? Co o tym sądzić?