Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myslicie o tych zebraczych wierszykach na zaproszeniach slubnych

Polecane posty

Gość gość

Jak ja dostane takie zaproszenie to odrazu rezygnuje z wesela. Masakra jak ti teraz mlodzi robia wesela "zastaw sie a postaw sie" a potem licza "ciotka z sanoka pewnie da 400" a "siostrzenica nic bo u nich sie nie przelewa" Zalosne to takie. A gdzie milosc oddanie i cieszenie sie wspolnym dniem? Starsznie to wszystko teraz wyrachowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie wierszyki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierszyki o kasie zamiast prezentu i winie zamiast kwiatow Nienawidze takich wierszykow autorko. Wesele to idiotyczne wydawanie kasy: na ciuchy, na dojazd, na nocleg i na prezent. Wychodzi jakies 600-1000zl za ktore mozna kupic wypasiony obiad, ba, caly weekend. Dlatego chodze na weslela tylko do BARDZO bliskich osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że to brak klasy. A już wymyślanie, że chce się coś dostać zamiast kwiatów to dno. Nie chcesz kwiatów, to napisz "prosimy o niewręczanie kwiatów". Ale nie, hajs się musi zgadzać pazernym prostakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i bardzo dobrze, tez wolalbym kase niz 10 tosterow i 5 odkurzaczy :O Troche pomyslunku, po co komu 5 odkurzaczy? :O A tak dostane kase i sama kupie co potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na imieniny wolałbym wycieczkę do Japonii niż książki i inne przedmioty. Tyle tylko, że to chamstwo i nietakt sugerować gościom, co mają kupić. Chyba, że sami zapytają... Imprezy rodzinne, w tym wesela, to nie koncert życzeń. Ty mówisz gościowi "przynieś kasę, bo nie chcę 5 tosterów", a on "uwzględnij w jadłospisie zupę Pho, bo lubię, bardzo dobra, aha i nie życzę sobie Lombardu na parkiecie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotyczne porownanie z wycieczka na imieniny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego? Załóżmy, że zapraszam wielu gości. Zamiast dostawać prezenty wolę wycieczkę. A co do prezentów, też mam ściśle ukształtowany gust - może powinienem im wysłać katalogi? A co sądzicie o koncercie życzeń? Bo ja bym na przykład chciał, żeby wesle było w mieście, w którym mieszkam, by nie było problemów z dojazdem. Chciałbym dostać konkretne posiłki, które lubię i mieć zapewnioną konkretną muzykę. W końcu mam się dobrze bawić, prawda? Skoro państwo młodzi zwracają uwagę przede wszystkim na to, żeby wesele się opłacało i aby prezenty były dobrane, a nie na dobrą zabawę, gdzie nie zawsze się trafi w czyjś gust, to chyba ja jako gość też mogę mieć prawa do wymagań? W końcu dużo mnie ta impreza kosztuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×