Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

piersi po zakończeniu karmienia, tylko szczerze

Polecane posty

Gość gość

Moje piersi są z natury obwisłe, wklęsłe od góry, po zakończeniu karmienia wiem że jest zwykle gorzej. Czy może są takie kobiety którym się nie pogorszyło? rozważam opcję karmienia butelką bo nie podobają mi się teraz a gorszych zwisów nie zniose.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze mialam brzydkie piersi. Z calym cialem nie mam problemu zero rozstepow ale cyce mam porazka :/ po karmieniu juz w ogole masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta jest jak się ma wielkie dojce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko wiesz, zalamie cie ! To nie karmienie zmienia ksztalt piersi , a ciaza! Juz od pierwszych tyg piersi rosna, skora sie naciaga i tak az do porodu.Wiec praktycznie nie ma wiekszego znaczenia czy bedziesz karmic czy nie, jak ma sie pogorszyc, to sie pogorszy! Jedno jest pewne, karmiac piersia latwiej zrzucic pozostalosci po ciazy. Karmienie piersia to spora oszczednosc,mniejsze prawdopodobienstwo przekarmienia i kolek.itd itp.. Jedyne co moze uratowac to stanik, odpowiednio dobrany i wygodny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pudło bo ja mam 70 C wiec to nie jest duża pierś, taka normalna raczej. Ale ja długo sie wzbraniałam przed stanikami jak bylam nastolatką to mi obwisły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
70 c wystarczy aby mieć zwis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam po ciąży 70M dwa zwisające wory, całe w rozstępach, tak jak u ciebie u góry wklesle, sutki skierowane do podłogi, normlanie wstyd i porażka, nie chodzę w bluzkach na ramiączkach, głębokich dekoltach ani ciasnych koszulkach. Nawet w biustonoszu kształt jest okropny, taki babciny. Dramat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież panowie kochają obfity biust hahahahaha dojazd jesteście żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:20 dokładnie to samo chciałam napisać. Tak samo jest z pochwą. Jak ktoś ma słabe mięśnie kegla, to ciąża ****ardziej osłabia i po porodzie jest tragedia. x Autorko, to czy będą placuszki zależy tylko i wyłącznie od ilości tłuszczu i gruczołu w piersi. Jak ma dużo tego pierwszego, a mało tego drugiego, to niestety piersi się pogorszą. A dlatego, ponieważ karmiąc tracisz wagę, więc tłuszcz w piersi też się spala. Jakoś jak któraś się odchudza, to jej to wisi, że piesi będą śledziowate i każda to przełknie, ale kp? W życiu, bo mi się cycki zniszczą. To samo odnośnie niejedzenia chleba. Jak dla zdrowia, to co ja mam jeść? Ale przy odchudzaniu, to się już da jakoś nie jeść i nikt nie widzi problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie po karmieniu piersi brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 70C to mikrobiust, co tam ma obwisać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj to nie jest żadna "z natury" obwisłe, tylko po prostu biust stożkowaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama wykarmila 3 dzieci i nie ma zwisow... Wg mnie ma ładne piersi . Ja póki co karmię więc nie wiem jak będzie, póki co jeszcze są ładne pełne :) ale wiem że mam piersi gruczolowe, jak byłam na usg kiedyś to lekarz mówił że są bardzo gruczolowe i mało tkanki tłuszczowej więc to czy będą zwisami zależy w dużej mierze od tkanki w piersiach, te z przewaga tłuszczowej szybko robią się obwisle, moja koleżanka nie ma dzieci ma 26 lat a piersi jak uszy jamnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:02 nie jestem autorką tamtego postu, ale czy ciebie wali w dekiel? 70 C to mikroskopijny biust? Według mnie to idealny biust dla szczupłej kobiety. Większe masakrują sylwetkę. Sama o takim marzę ale niestety nam większy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, 70C (mówimy oczywiście o dobrze dobranym rozmiarze) to jest bardzo mały biust, o tak to wygląda: www.balkonetka.pl/katalog/size/70c/ I jeszcze ciekawe porównanie różnych rozmiarów: www.stanikomania.blox.pl/2008/07/Alfabet-8222Stanikomanii8221.htmll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dziwniejszych czasach obwisłe piersi po ciąży, to już żaden dramat. Wystarczy zrobić sobie plastykę piersi, powiększyć, podnieść...jest tyle teraz możliwości. Nasze mamy nie miały tyle szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 70b, po deoch ciążach jestem Wydaje sie ze sa ladniejsze niz przed:) rozstepow nie mam nigdzie, wiec to mnie ominelo. Piersi male ale jedrne, fajne. Teraz Bogu dziekuje ze nie sa jednak wieksze tak jak kiedys nad tym ubolewalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karmię piersią, bo boję się zwisow. Co mają ci napisać te idiotki? One po porodach i kp coraz piękniejsze, a realnie lochy i bazyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje nie sa obwisłe po karmieniu, ale mam bardzo mały biust, więc za bardzo nie ma co zwisać. :D No i mam bardzo elastyczną skórę, myślę, że to też ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 61 lat i dopiero ! lekki zwis ale nadal jedrne piersi, to nie karmienie a niepotrzebny przyrost wagi w ciazy niszczy tkanke laczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmirrrenhelen
Ja karmilam tylko pierwszy msc. Mam mastopatie czyli piersi gruczolowe, bardzo gruczolowe! Jakby ktos pomacal to powie, ze mam raka na raku bo normalnie gruz w worku! Ale... Nawet ta budowa piersi mi nie pomogla i mi opadly bo roztylam sie w ciazy. Cycki spuchly do rozmiaru D a moje przed byly A, teraz mam B, jestem prawie 8l po porodzie i mam troche oklaple... Wcale nie od karmienia a od zaniedbania. I tu sie przyznaje bez bicia, zaniedbalam sie. Nie nosilam stanika w ciazy po domu bo mnie cala ciaze bolaly jak cholera, az piekly wiec stanik tylko na wyjscie i mam swoj maly dramat teraz. Cale szczescie, ze moj maz ma zajawke na tylek, cycki zauwazy raz na kilka msc wiec jakos na codzien nad tym nie dramatyzuje ale bywa smutno czasem, bo stara nie jestem a cycki tak :-( Moja wina. Trudno sie gada zyje sie dalej. Mam wazniejsze problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:37 schudnij 10 kg bedziesz miec podobnie ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze jest też zrobić usg piersi bo to jednak ważne. Ja jestem teraz po karmieniu i musze zrobić cytologie i usg piersi. Na usg idę prywatnie do www.endomed.com.pl - kosztuję tu tylko 90 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×