Jak wywołać AFTY?

??? Ktoś wie?

Tak. Pogryź sobie policzki od wewnątrz dość mocno, gojace się rany będą wyglądały jak afty. Często mi dentysta mówił że mam afty a tak naprawdę to było po gryzieniu, nigdy w życiu mi się same coś takiego nie zrobiło.

Czy te pogryzienia, specyficznie (takie pieczenie, szczypanie) ciebie bolały?

Jeśli pogryzłam mocno to boli, czasem nawet bardzo. Ale to mija po 2-3 dniach a z każdym dniem ból jest coraz słabszy. Tylko oczywiście musisz dbać o higienę jamy ustnej w tych dniach szczególnie, żeby rzeczywiście ci się jakieś zakażenie nie wdało. Tylko tak w zasadzie to po co chcesz to robić? Ja mam zły nawet gryzienia przez nerwicę, ale to nie jest zdrowe.

Nie zrozumiałam pytania :O W ogóle sklamalam, raz mi się afta sama zrobiła. Ból był taki sam praktycznie jak przy pogryzieniu. To nie jest pieczenie czy szczypanie (tak jak np na skórze rana), tylko to jest taki ból... Hmmm nie wiem jak to powiedzieć. Dostałaś/eś kiedyś w pysk i miałaś/eś rozcieta wargę? To trochę podobny ból. To miejsce może być nawet takie jakby twardsze jak się językiem dotyka, sztywniejsze (ale to byś musiał/a naprawdę głęboko sobie taką rankę zrobić.

Czasem niechcący się ugryzę, ale efekt jest co najwyżej podobny do afty. To znaczy wizualnie, to rzeczywiście wygląda jak afta, lub jest bardzo podobne, ale organoleptycznie, że tak powiem, to już jest to jakieś inne. Po prostu od zawsze lubię to uczucie, takiego pieczenia, jakby coś się wbijało, jakaś igiełka, gdy się tego dotyka językiem, podrażnia. Domyśliłem się, że gryziesz się z nerwicy, bo ja też mam różne nerwicowe zachowania :D Pewnie pragnienie afty, jest świadectwem problemów emocjonalnych :D

No właśnie, to jest taki dziwny, trudny do opisania ból. Bardzo go lubię :D I tak mi się przypomniało, że dawno już nie miałem afty. Na wiki piszą, że powstają między innymi z braku żelaza. Fajna była ta afta? :D

Jak mi się zrobiła afta to rzeczywiście miałam jakiś okres taki chorobowy i mocno obniżoną odporność ogólnie chwilowo. I nie była fajna bo zrobiła mi się na samym dole pod dziaslem jakby, to znaczy na zgięciu między dziaslem a brodą w środku. Nie wiem jak to wyjaśnić :D w każdym razie na zgięciu błony śluzowej i każdy najmniejszy ******* to podrażniał i to było akurat bardzo nieprzyjemne, bo ja lubię panować nad tym bólem przy i po pogryzieniu. A jak mi się zrobiła w takim c******m miejscu to nie byłam w stanie tego kontrolować. A że wtedy pracowałam jako doradca handlowy to ciągle musiałam gadać z klientami i ciągle mnie to bolało i długo się goilam bo przy mówieniu mi się to podraznialo.

Dobrze wyjasnilas, ktore to miejsce. Faktycznie niedobre.

A takie jakby szczypanie może być jak już to pogryzienie się prawie zagoi i zostaje tylko taka punktowa ranka.