Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobiety czemu się puszczacie? Tak szczerze....

Polecane posty

Gość gość

co jest powodem, że się puszczacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem Ci jak Ty mi odpowiesz, czemu jesteś tak spasiony, że ważysz 500 kg i czemu nie skończyłeś nawet szkoły podstawowej oraz czemu codziennie robisz kupę na koc, zawijasz i kładziesz przy wejściu do osiedlowej biedronki. Tak szczerze, czemu zawsze od 40 lat to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz na myśli, mówiąc puszczacie? Mógłbyś rozwinąć swoją myśl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według powszechnej opinii mężczyzna który ma wiele partnerek to super gość nikt mu nie robi z tego powodu problemu a jeśli chodzi o kobietę sypiającą z mężczyznami to odrazu teksty że puszczalska itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrażę swoją opinię na ten temat. Seks to potrzeba fizjologiczna, możemy ją kontrolować, ale jednak potrzebujemy do prawidłowego funkcjonowania i szczęścia. Kiedy nie byłam w stałym związku, miałam przyjaciela z którym reguralnie uprawiałam seks. Nie czuję się z tego powodu dziwką, zaspokajaliśmy wspólnie swoje potrzeby. Teraz, kiedy mam już partnera, jestem "dostępna" tylko dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:42 Obrzydliwe. Przyjaciel do załatwiania swoich fizjologicznych potrzeb. Jak to w ogóle brzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jemu ten układ pasował, nie widzę w nim nic złego. Lepiej mieć chyba jednego, zaufanego partnera seksualnego niż niezaspokojona podkładać się jakimś oblechom na imprezach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast wulgarnego pytania, (pewnie wsiok z ciebie i inaczej nie potrafisz) zapytaj czemu się kochacie? Bo uważamy że do seksu małżeństwo niepotrzebne. Jesteśmy zdrowi, dorośli i potrzebujemy zaspokajać swoje potrzeby seksualne. A to, że jakiś papież, któremu nie stawał, zabronił seksu bez ślubu, zupełnie mnie nie interesuje. Kościoła też nie powinno to obchodzić, bo dla nich to sfera zakazana z racji profesji. Nikt mi nie mówi, że jeść, spać, płakać, cieszyć się mogę tylko za przyzwoleniem kościoła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks to potrzeba fizjologiczna, możemy ją kontrolować, x od kiedy? Nie wiem gdzie sie uczylas biologii ale gratuluje. Z braku seksu nic sie nie dzieje, zadnych fizjologicznych zmian. x ale jednak potrzebujemy do prawidłowego funkcjonowania i szczęścia. x to raczej dyskomfort psychiczny, efekt spoleczny, nie majacy podloza biologicznego, troche narzucony przez kulture. tak jak potrzeba samochodu, telewizora, rakiety kosmicznej itp. x Generalnie relacje seksualne ulegly rozluznieniu i tak jest. Jak widac wyzszy wpis sprzyja temu tez propaganda medialna klasyfikujaca ludzi wg tego czy uprawiajac seks maja o sobie mylsec czy jestem dobry cz zly. Nie atakuje Cie bo sam tak robie rooocham co sie da. Chociaz kiedys myslalem ze znajde kobiete ktora mysli jak ja ale nie znalazlem i dostosowalem sie do realnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona bogacza
Tak,puszczam sie jak to nazywasz i mam gdzies opinie takich jak Ty.Mój mąż jest bogatym gnojem który mi wyrządził wiele krzywdy więc nie mam skrupułów i zdradzam Go z Jego kumplem .Nie rozwiode sie bo za duzo bym na tym straciła,nie ukrywam że przyzwyczaiłam sie do luksusów i wygody czego kochanek mi nie zapewni.Gdyby mąż od początku był ok wobec mnie nigdy nie pomyslałabym o zdradzie.A tak mam kase i rozkosz w sypialni u boku młodszego mezczyzny.Na szczescie tak sie z tym kryjemy że mąz o niczym nie ma pojęcia,a nawet mysli ze nie lubie tego człowieka bo specjalnie powiedziałam Mu kiedys ze Jego kolega mnie irytuje i nie chce zeby Go zapraszał do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie puszczam sie chociaz moje małzenstwo nie jest udane,jestem kobietą atrakcyjną ale mam wartosci i zasady których sie trzymam..czasem kolezanki smieją sie że jestem staroświecka z tym moim podejsciem do seksu ale mnie romanse czy seks przygody nie interesują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest bogatym gnojem x wiec co ci zrobil? moze przesadzasz? to chaskie z Twojej strony zyjesz najego koszt a tak on moglby sobie znalezc normalna kobiete. Pewnie nie ma dla Cb czasu bo jest zajety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.czasem kolezanki smieją sie że jestem staroświecka z tym moim podejsciem do seksu ale mnie romanse czy seks przygody nie interesują x :O przeciez tak mogla bys kogos zarazic.... czyli wszystkie mezatki teraz sie puszczaja\ dobrze ze chociaz ty trzymasz fason

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tu nie zdefiniował co oznacza dokładnie "puszczacie". Czy chodzi o częste zmiany partnerów, czy o sam przygodny seks bez zobowiazań czy zdrady czy coś jeszcze innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puszczamy się bo nie mamy tyle sił w rękach żeby się utrzymać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puszczam się, bo po to się bierze ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.10... podaj maila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym puszczaniu to wiecznie marudzą prawiczki-koniobijcy. Olać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - świetnie to opisałeś:) ! Ja jestem singielką mam zasady i nie interesuje mnie "piep...nie" dla samego "piep...enia"- taka sztuka dla sztuki- typowa dla dzisiejszych czasów :P. Potwierdzam, że z braku seksu nic się nie dzieje i nie ma żadnych fizjologicznych zmian. Niestety nie mam w życiu szczęścia do mężczyzn. Tych, na których trafiłam to bawidamki, gnojki i lovelasy nie warte funta kłaków z przerośniętym ego- EGOIŚCI DO KWADRATU a "puszczać się" z byle kim dla chwili przyjemności nie mam zamiaru. Pozdrawiam Autora wypowiedzi 10.02- naprawdę inteligentnie to wszystko opisałeś :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×