Krwawiące dziąsła. Jak sobie z tym radzić?

Witajcie, moja dziąsła już od dłuższego czasu bardzo krwawią. Ostatnio nawet dochodzi do sytuacji w której zaczyna być widać szyjkę zębów. Kilkanaście dni temu byłam u dentysty ale zalecił mi stosowanie jakiegoś płynu no i zdjęcie kamienia. Zastanawiam się czy tak wygląda leczenie? A może zmienić po prostu dentystę? Staram się dbać o zęby, szczotkuję ****ardzo często. Martwi mnie to, że zaczyna być widać szyjkę zęba. Czytałam o jakiś preparatach które niby pomagają ale sama już nie wiem co robić Ma ktoś podobny problem i może się podzielić swoimi doświadczeniami?

Krwawiące dziąsła mogą świadczyć o parodontozie. Więcej na ten temat pod linkami: https://portal.abczdrowie.pl/krwawiace-dziasla https://portal.abczdrowie.pl/co-na-krwawienie-dziasel

do dentysty koniecznie!!!

Z mojego doświadczenia – a miałam podobny problem – okazuje się, że pasty to nie najlepszy wybór. Ja stosuję mydło do mycia zębów. Pasta niestety ma to do siebie, że w skład wchodzi gliceryna która zamiast ochraniać nasze zęby to zaczyna ochraniać bakterie które sieją spustoszenie w naszych zębach. Tak na dobrą sprawę lepiej myć samą wodą zęby.

Megadawki wit. C plus płukanie buzi rozcieńczoną wodą utlenioną. Od konowałów uciekaj.

Ja proponuję wizytę u periodontologa. Żeby móc skutecznie leczyć najpierw należy wszystko dobrze rozpoznać. Oczywiście do tego dochodzi odpowiednia higiena, odpowiednia szczoteczka, nici dentystyczne, itd. Istotną kwestią jest jednak fakt, że nie warto się leczyć na własną rękę. Nie ma lepszego sposobu niż usuwanie kamienia przez specjalistę. Preparaty typu Koenzym Q10 są dobre ale po wcześniejszej konsultacji z dentystą.

A ja słyszałem, że pobierają jakość tkankę z podniebienia i później przeszczepiają w okolicach gdzie widać szyjkę zęba. Nie wiem na ile to dobre ale może poczytaj.

Jeżeli straciłaś zaufanie do swojego dentysty to idź do jakiegoś sprawdzonego i niech zobaczy w czym rzecz.

Ja jestem zdania, że szczoteczka to podstawa. Najlepsze jest jednak to, że zapominamy o niej zarówno my jak i nasi dentyści.

Ja również miałam podobny problem jak Ty. Również u mnie doszło do odsłonięcia szyjki zęba. W każdym razie zaryzykowała mojemu dentyście i już od 3 miesięcy niby wszystko jest ok. Miałam zdjęty kamień, jakim lakierem zabezpieczoną szyjkę. Następnie brałam przez 3 tygodnie jakiś preparat (nie pamiętam nazwy. Jeszcze miałam płyn do mysia zębów i kazał mi płukać kilka razy dziennie. W każdym razie pomogło. Trzymam za Ciebie kciuki.

Dzięki za słowa otuchy. Umówię się do innego gabinetu i zobaczymy co powiedzą. Mam nadzieję, że jest dla mnie jakiś ratunek. Trochę nadziei mi przelałaś :)

Hej, ja mam podobny problem jak Ty i jutro jestem umówiona na wizytę. Najlepsze jest jednak to, że do odsłonięcia mojej szyjki zęba doszło już dawno a moja „była” dentystka mówi mi, że mam zapalenie zęba. Masakra. Nic z tym nie zrobiła. Postanowiłam się jednak nie poddawać i spróbować u innego dentysty. Zobaczymy co jutro powie.

Warto wymienić tradycyjną szczoteczkę na soniczną. Ja mam Panasonica i jest świetna. Czyści bardzo dokładnie, nie podrażnia dziąseł w żaden sposób. Moim zdaniem super opcja.

Miałem podobny problem z dziąsłami ale poradziłem sobie z nim z porządną pastą. Na estetic-dent-sklep.pl mają dobre można wejść i poszukać odpowiedniej.