Zdradził mnie na stare lata

Też tak uważam. Czytałam poprzednie tematy tej wariatki, np.http://f.kafeteria.pl/temat/f8/bez-seksu-10-lat-i-zdradzil-p_6795702/2# Ona uważa brak seksu za jakąś cnotę. Pewnie od komunii odprawia pierwsze piątki i stąd takie pokręcenie umysłowe ;) Zapytaj męża czy chce być tylko dziadkiem czy oczekuje czegoś innego od życia.

Ale co się dziwisz skoro ,,wycofałaś się "? Przecież to naturalne , ze facet ma swoje potrzeby.

Powinnaś się cieszyć bo mąż cię zdradził dopiero po 10 latach celibatu http://f.kafeteria.pl/temat/f8/bez-seksu-10-lat-i-zdradzil-p_6795702/2 Moja rada jest taka. Rozwiedź się z nim i znajdź sobie nowego chłopaka, który podobnie jak ty będzie się brzydził seksu histeryczko.

Ja od dwóch lat mam kochanka. Bez seksu wytrzymałam prawie trzy lata. Dłużej nie wytrzymałam.

Nie chciałaś seksu to nie miej pretensji. http://f.kafeteria.pl/temat/f8/bez-seksu-10-lat-i-zdradzil-p_6795702/2# Dlaczego nic nie piszesz o swoich chorobach, którymi nas raczyłaś na forum. Ty się ciesz, że on się jeszcze z tobą nie rozwiódł, bo dzieci z dalekiego wschodu miałyby cię raczej w d..ie

Daj spokój. 60 lat to jeszcze nie śmierć. Wiele osób odkrywa wtedy swoje nowe możliwości w sferze seksu. Ty zapewne jesteś jakąś babką - moherzycą, która uważa, że seks w tym wieku jest czymś nieodpowiednim. A twój mąż odwrotnie. Nie dziw się, nie dla każdego jak dla ciebie sensem życia jest niańczenie wnuków. Twój mąż w odróżnieniu do ciebie jest normalny ;)

A dlaczego nie piszesz już, że przyłapałaś męża w łóżku z kochanką jak wcześniej. Tamto było śmieszniejsze http://f.kafeteria.pl/temat/f8/bez-seksu-10-lat-i-zdradzil-p_6795702/2#

Rozwod po tylu latach w udanym (bardziej lub mniej) zwiazku, to jest horror. TAKZE dla strony, ktora odchodzi. Zwlaszcza jesli zostanie sama... :( Postaraj sie pogadac z mezem, jesli szczerze zaluje, to niech jakos odpokutuje i postaraj sie mu wybaczyc. Chyba ze masz w odwodzie zakochanego konkurenta, kochajace dzieci, wnuki i wiesz, ze na pewno bedziesz szczesliwa, bo otoczona ludzmi i majaca sens zycia.

To już nie piszesz, że znalazłeś swego męża w łóżku kochanką, jak wcześniej? Jesteś śmieszna :) Chciałaś się z nim razem zestarzeć. Piękne marzenie, ale czy twój mąż też tego chciał, bo bo tym co piszesz na http://f.kafeteria.pl/temat/f8/bez-seksu-10-lat-i-zdradzil-p_6795702/2# oraz http://f.kafeteria.pl/temat/f4/z-zona-bez-seksu-no-i-zdradzilem-p_6822217/5 to raczej mało realne. To ty z nim zestarzeć, a on najwyraźniej chce jeszcze trochę pożyć normalnie ;)

To że urodziłaś 3 dzieci nie znaczy jeszcze, że twój mąż był usatysfakcjonowany z seksu z tobą. Może po prostu był wtedy pijany ;)? A po drugie napisz czy przypadkiem nie przymusiłaś go do małżeństwa tzw. kontrolowaną wpadką ?

Marysiu 55/Madziu 59 zastanów się co ty wypisujesz. Jesteś osobą chorą psychicznie. Po pierwsze. Skąd ty wiesz gdzie twój mąż "zabawiał się" z kochanką ? Bo tak ci powiedział i ty mu wierzysz ? Druga sprawa jest taka, że ty cały czas wypowiadasz się za was dwoje, np. "Całe życie byliśmy razem i był mi chyba wierny ja jemu też. Byliśmy dla siebie pierwsi i dobrze nam było , nie szukaliśmy innych atrakcji. Ale teraz mamy już po tyle lat ,że seks nie był już najważniejszy i jakoś tak powoli wycofywaliśmy się z tej sfery . Ostatnio to nie żyliśmy ze sobą prawie wcale, co zresztą w tym wieku nie dziwi już nikogo. Skąd, np. wiesz, że jemu było z tobą dobrze? Skąd wiesz, że: " Byliśmy dla siebie pierwsi i dobrze nam było , nie szukaliśmy innych atrakcji. Ale teraz mamy już po tyle lat ,że seks nie był już najważniejszy i jakoś tak powoli wycofywaliśmy się z tej sfery . W moim odczuciu to są tylko twoje "złote myśli? To, że seks przestał być dla ciebie ważny (może w skutek zaburzeń hormonalnych związanych z menopauzą) to nie znaczy, że także dla twego męża. Ty się może "wycofałaś" z tej sfery, ale jak widać twój mąż nie :)

Na tym temacie http://f.kafeteria.pl/temat/f4/z-zona-bez-seksu-no-i-zdradzilem-p_6822217/5 pisałaś, że masz złamany kręgosłup i jesteś po udarze i że seksu z mężem nie było 5 lat. Dlaczego na tym o tym już nie piszesz? Prawda jest taka, że już od dawna żadnego małżeństwa nie było. Zdradził cię bo wariował bez seksu, a ty tylko chciałaś wnuki bawić. Widocznie twój mąż jest od ciebie dużo młodszy duchem. Nie chciał być wyłącznie dziadkiem, ale także normalnym mężczyzną.

A skąd ty wiesz, że byliście dla siebie pierwsi ? Bo tak ci mąż powiedział? I jakie to ma znaczenie? Tak to już jest, że każdy chce popróbować czegoś nowego. Żaden kot nie będzie całe życie przy jednej dziurze. Tym bardziej, że dziura jest już zarośnięta ;)

Dajcie spokój. Baba wymyśliła sobie wizję życia po 50tce. Pisze "Ale teraz mamy już po tyle lat ,że seks nie był już najważniejszy i jakoś tak powoli wycofywaliśmy się z tej sfery ." Po pierwsze dlaczego pisze "My, My i My". To ona sobie sama wymyśliła i sądziła, że mężowi też to narzuci, a okazało się, że chłopina chce jeszcze pożyć. normalnie. A co to jest 55 lat ? Baba nie lubi seksu i uważała, że fakt posiadania wnuków ją usprawiedliwia. Mąż pewnie najpierw prosił, a potem znalazł sobie jakąś panią (nie jakąś małolatę) o normalnych poglądach. "Żona" poczuła się zagrożona, bo przecież wie, że przy jej nastawieniu na seks nie znajdzie już żadnego faceta. Droga pani powinna pani zajmować się wnukami, a mężowi dać zielone światło jeśli chodzi o seks z kochanką. Niech się biedak nacieszy skoro miał 5 lat posuchy http://f.kafeteria.pl/temat/f4/z-zona-bez-seksu-no-i-zdradzilem-p_6822217/5

Do gościa z 00.13, z 00,25, z 00.45, z 1.04 ,z 02.07 i z 7.48 . Nie wytrzymałaś aby się nie odezwać i aż spać biedna nie możesz, bo jednak cię zostawił kolejny narzeczony i wrócił do starej żony, a ty nadal będziesz wszem i wobec rozgłaszać , jak to ci jest dobrze w kolejnym wolnym związku. Dziewczyno, szanuj się trochę sama , bo inaczej nie będziesz szanowana przez nikogo. Masz te czterdzieści kilka lat, amatorzy zabaw w krzakach kończą się - wolą młodsze,nawet c***anowie po 60. Chorób nikomu nie wmawiaj i nie wymawiaj , nie wiadomo kiedy cię dotkną i jak głęboko mogą cię poranić. Mimo wszystkiego życzę ci zdrowia. I żyj tak ,abyś miała dobre , spokojne sny. Oboje z mężem jesteśmy już po 60, czy tego chcemy czy nie. Nie zauważanie tego faktu nic nam nie da. A między mężem a tą panią jest prawie 20 lat różnicy. Uważam ,że to jest sporo i osoby z wieku 60+ doskonale to wiedzą. I te panie 40 + również .

Do gościa z 2.07 . obdarzającego mnie chorobą psychiczną. Odsyłam do mojej wypowiedzi z wczoraj z godz. 12.09 i 15.54. Z tą chorobą zarówno ty jak i ja poradzimy sobie na pewno.

Tak to jest z tymi starymi babami. Nie chcą seksu z mężem, a potem się wściekają jak on zdradzi. Madziu/Marysiu nie dawałaś d..py mężowi latami. Mąż zdradził a ty histeryzujesz. Ogarnij się kobieto.

Też uważam, że osoba która założyła ten temat jest zaburzona psychicznie. Po pierwsze, kobieta w wieku 60+ wchodzi na forum dla małolatów i oczekuje "porad" w sferze uczuć. Wszyscy tu moja droga mają cię w d..ie Rozpaczasz, że mąż zdradził, ale zastanów się dlaczego ? Przypisujesz ludziom swoje własne odczucia, a tak naprawdę, każdy taką sytuację odbiera inaczej. Czy ty jesteś całkiem bez winy ? Zastanów się.

Zgadza się, babie odbija. Jak tam już wcześniej zauważyli nie kochała się z mężem latami, a teraz rozpacza, bo zdradził;) Siedzi baba nocami w internecie i analizuje co jej gimnazjaliści odpiszą;) Babo idź do psychiatry, da ci leki i jakoś będziesz funkcjonować, bez wspaniałego męża.

Ale dlaczego uważasz, że wnuki przeszkadzają ci w seksie ? Przyznaj, jesteś oziębła seksualnie i nie możesz znieść, że mąż, mimo 60-tki ma ciągle ochotę na seks ?

Ona nie chce się rozwieść, bo wie, że nikt jej już nie zechce. Przy jej podejściu do seksu musi się pogodzić z tym, że mąż będzie już zawsze miał jakąś kochankę. Sorry Winnetou! tak wygląda życie. Twoje fantazje odłóż na półkę.

Po pierwsze .Nigdzie nie napisałam że seksu nie było zupełnie. "Prawie wcale" nie oznacza " wcale" i że go nie chciałam. Był znacznie rzadziej ale był . Po drugie . Jeśli sama przywiązujesz aż taką wagę do seksu , to inni też muszą? Po trzecie. Skąd, będąc "małołatem" wiesz, jakie znaczenie ma seks dla 60+?. Jeśli nie wiesz to nie wypowiadaj się. Po czwarte Z czego wynika ,że to forum dla małolatów i starsi nie mogą się tu wypowiadać. Po piąte Nie mam problemów ze snem. jak niektóre tu piszące. Moja ostatnia wypowiedź z wczoraj 15 .54 i pierwsza z dzisiaj 8.42. Trzymaj się raczej faktów bo ponosi cię wściekłość i nie panujesz nad emocjami. Ciekawe , dlaczego? Ostatnio trochę za dużo pijesz nocami . Dziwne , anonimowy gościu ,że całą noc piszesz do mnie i tak przeżywasz moją historię.

Pani Mario, niezly kasek rzucila tu pani dla padlinozercow :D Radze reagowac tylko na normalne i odekwatne do tematu wpisy, a cala reszte olac. Dlaczego olac? Zeby nie dolewac oliwy do ognia u tych, ktorzy ze zlosci zapluwaja sie tu na wyscigi. Oni i tak lepiej wiedza co sie dzialo w Pani zyciu niz Pani sama (sic!). Nie ma wiec sensu ich korygowac. Pozdrawiam Pania serdecznie.

Skoro zaczęłaś temat to nie dziw się, że ludzie ci odpisują. Po co go zakładałaś jeśli wściekasz się, na odpowiedzi które ci nie pasują? Tak to już jest, że ludzie odpisują nie zawsze to co chcesz usłyszeć. Rozumiem. Jesteś wściekła na męża, bo cię zdradził, ale jak tu już niektórzy zauważyli masz kilka tematów na forum. Trudno tego nie zauważyć dla kogoś, kto czyta forum. We wszystkich widzisz kochankę męża. Nie sądzę aby jej się chciało czytać forum. Ty powinnaś się leczyć, bo już w każdej kobiecie widzisz kochankę męża.

Nie przejmuję się różnymi , nawet kontrowersyjnymi opiniami, biorę je wszystkie bardzo poważnie pod uwagę. Ale opiniami a nie wyrzutem niezdrowej frustracji opuszczonej baby 40+ ,, która ma świadomość że kochanków chętnych na krzaki coraz mniej i są coraz starsi.

Zgoda. Kobiecie wali na dekiel. Przeczytałam te tematy http://f.kafeteria.pl/temat/f8/bez-seksu-10-lat-i-zdradzil-p_6795702# i http://f.kafeteria.pl/temat/f4/z-zona-bez-seksu-no-i-zdradzilem-p_6822217/4 Przecież ona się ośmiesza. Mąż ją zdradza, a ona traktuje poważnie wypociny jakichś internautów. To chora osoba. Powinna się leczyć.

Nie we wszystkich widzę kochanki męża, ale w jednej , która nawet powtarza to, co napisała mi we wściekłych smsach. Odpuść sobie i idź odespać zarwaną noc. I pozwól innym normalnie porozmawiać.

Tak, autorka tematu jest chora ze wściekłości. Mąż ma jakąś młodszą kochankę i ona się wścieka. Rozumiem cię, ale weź pod uwagę, że ty nie jesteś centrum wszechświata. Myślisz, że jesteś jedyną starą, zdradzoną żoną? Takich żon są tysiące. Przestań o nim myśleć. Zajmij się sobą. Jak gdzieś wcześniej napisałaś że nie potrafisz żyć sama. To błąd. Zajmij się sobą, a nie mężem, który cię zdradza.

Weź się kobieto w garść zamiast wypisywać takie dyrdymały. Mąż cię olewa i ma kochankę, więc ty też znajdź sobie kochanka. Taka jesteś "do d**y", że nikt cię nie będzie chciał ?

Pozdrawiam - acz nie milo - diably wszystkie tu obecne. Juz sam fakt, ze ktos jak maniak wstawia poraz 10aty linki do innych tematow, jakby to mialo jakies znaczenie swiadczy o zaburzeniach osobowosci danej osoby. Niestey wiekszosc ma tu problem ze soba i nie sa oni w stanie spojrzec na sprawe obiektywnie tylko uczepili sie seksu jak rzep dupska :D i caly czas na tym jada. Pomimo, ze mnie to nie dotyczy to ta wylewana tu żółc jest mi bardzo niesmaczna. Ide sobie wiec.