Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam się tylko raz w życiu

Polecane posty

Gość gość

i to tak porządnie na maksa, byłam zazdrosna do tego stopnia że miałam ochotę go autentycznie zabić jak rozmawiał z jakąś dziewczyną, co najśmieszniejsze podobam sie większości ludzi, nie dość że mam fajną osobowość i charyzmę to jeszcze jestem śliczna, mam ogromny wybór od najmłodszych lat a zakochałam się w jednym, biednym i bardzo nieatrakcyjnym fizycznie choć dla mnie pięknym (to też mnie dziwi, bo zawsze zwracałam uwagę na wygląd, nie tylko swój ale i innych)- rudym, bladym ,chudym i niskim chłopaku - a oprócz tego chorym .. długo się nim nie pocieszyłam, bo chorował jak go poznalam, po pol roku zmarł... ale on był jedynym którego kochałam...tak odżyłam wtedy... co robić, jak zapełnic tą pustkę?szukam go w innych,ale to na nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szaarriikkkk
Pan Bog stworzyl rudego zeby uwazac na Niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szzaarriikkk
Rudy zawsze na benzyne zarobi...Ruda nie,to juz marchewkowe pole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rudy rudy sie zeni ww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był wartościowym człowiekiem, do tego stopnia że wygląd przestał mieć dla mnie znaczenie :) lepszego od niego nie spotkałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×