Po urodzeniu dziecka zrozumialam ze nie mam prawdziwych przyjaciolek

Mialam takie dwie. Imprezowalysmy razem itd. One mimo iz maja starsze dzieci(5-7lat) to nie zrezygnowaly z imprez. Czasem zachowuja sie tak jakby mialy gdzies te dzieci. Gdy sama urodzilam wolalam zajac sie domem i nawet jak mialam wolne bo dziecko bylo u babci to wolalam isc na silownie rower spacer czy zakupy po jakis ciuch. Albo spokojnie obejrzec film:) Moje dziecko ma 8msc i jedna nie odezwala sie wogole tylko zeby mi pogratulowac a druga byla u mnie uwaga 4razy. 4razy na 8msc. Wiecznie sie czyms wykreca ze nie ma czasu itp a ma przedszkolne dziecko i tylko gdzies dorabia 2h dziennie. Niby taka zalatana. To ne jest tak ze zakopalam sie w pieluchy u jestem jakas matka polka ktora zwariowala na punkcie dziecka ale nie chce mi sie chlac w kazdy weekend. Szkoda mi czasu i kasy bo wole cos dziecku kupic. Nie mowiac juz o opiece na kacu. Wole z mezem raz na jakis czas wypic kilka piw. I tyle. Podobno prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie a ja mysle ze...w macierzynstwie

Nikt w pl nie ma przyjaciol. Wiekszosc to falszywe qrwiska.

To nie były przyjaciółki tylko koleżanki do imprez.

Wlasnie po co im jestes potrzebna teraz? :)

Razem ze zmianami w twoim życiu zmieniają się twoi znajomi, to naturalne. Nie traktuj nikogo zbyt blisko bo przyjaźń i nawet życzliwość w ludziach umarła. Tylko outsiderzy prezentują takie niepopularne cechy charakteru. Przy znajomościach z innymi mamusiami też uważaj, bo wszystko jest fajnie dopóki dzieci są małe, od szkoły zaczyna wchodzić rywalizacja. Moje się lepiej uczy, moje ma droższy plecak, moje ma lepsze śniadanie i nauczyciele więcej je lubią. I tak powoli wykrusza się przyjemna znajomość.

A co sie przejmujesz?? Olac labadziary

@09:06 props

Osobom pijacym zalezy tylko na piciu. Czy tak ciezko to pojac? Nie na czlowieku ale na butelce. Kpw??:)