Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dosyć swojej przyjaciółki. Po 15 latach znajomości.

Polecane posty

Gość gość

Boże, zaczęła mi działać na nerwy. Wciąż tylko gada o planach kupna mieszkania, facecie, pieniądzach, pracy. I tak w kółko. Ja wiem, że to normalne w naszym wieku, no ale do ciężkiej cholery, ile można pieprzyć cały czas o tym samym. Planuje kupno mieszkania, od pół roku cały czas gada to samo, powtarza się, wciąż mówi o tym samym. Cały czas opowiada o pracy - non stop to samo. Jak katarynka. Odechciało mi się spotkań z nią, bo wiem, że po raz kolejny będzie depresyjny nastrój, smęcenie o tym samym. Nie wiem co robić. Tak długo się znamy, więc dziwnie byłoby tę znajomość kończyć. No ale mi już uszami wychodzi to p********ie o jednym i tym samym. Analizowanie cały czas tych samych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćb
:-) ja do tego wniosku doszłam w wieku 20 lat ,więc i tak jesteś cierpliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakąś przyjaciółkę mieć trzeba. innej nie mam. same koleżanki, znajome i koledzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×