Gość sama88 Napisano Lipiec 29, 2017 Hm nie wiem co się dzieje ze mną i z moimi myślami. Parę lat temu w narkotykach szukałam ucieczki od szarej rzeczywistości i samotności, bo mi mo to ,że byłam wśród ludzi byłam sama. Pewnie myślicie, że byłam uzależniona od nich to nie bo potrafiłam bez nich żyć. Mając 24 lata okazało się że jestem w ciąży nie wyobrażałam sobie siebie jako matki i pragnełamanie, żeby te dziecko znalazło dobrynku dom. Moi rodzice nie znali moich planów co do dziecka ja też im nie powiedziałam , bo bałam się , że z nienawidzą mnie więc bez słów z przeciwu wróciłam do domu choć już mieszkałam gdzie indziej. Przez 5 lat było ok przynaniej tak myślę . Dom -praca-dom bez wyjść bez znajomych. Teraz w tym życiu zaczęłam się dusić. Teraz w narkotykach szukałam ucieczki od swoich myśli i rzeczywistości jaka mnie otacza. Zaczałam się zastanawiać co by było gdybym wtedy oddała małą jak by wyglądało moje życie czy dobrze zrobiłam wracając do rodziców. Może małej teraz by było lepiej gdybym ją zostawiła u rodziców i odeszła. Powiedziałam rodzica o tym co planowałam parę lat temu oczym teraz myślę mama stwierdziła, że to jest tylko moje wytłumaczenie, że jak ja wogole mogę takie coś mówić, osoba która kiedyś chodziła do kościoła. Wiedziałam, że tak będzie to wyglądało , że mnie nie zrozumie. Teraz sama nie wiem co robić, czy dalej tak wegetowaćwiczenia? Czy odejść z ich życia i spróbować żyć po swojemu. Pomocy. .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach