Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Która z Was jest gruba i mimo to akceptuje samą siebie

Polecane posty

Gość gość

Czy dobrze się ze sobą czujecie, czy tak było zawsze, jak reagują na was inni ludzie, np.faceci.Czy mąż was akceptuje?Co z plażą i swiadomoscią ze wypadacie niekorzystnie będąc grubymi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem gruba i źle mi z tym. Próbuję schudnąć, ale kiepsko mi idzie. Mam myśli samobójcze jak patrzę na swoje sadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 166 cm i ważę dużo bo 78 kg. i tak już schudlam 6 kg od maja. jestem po 2 ciążach ale wiem że to żadna wymówka bo znam kobiety które mają dwoje dzieci i to takie małe, np 4 lata i roczek i te matki są szczupłe. ale nie jest to dla mnie czyms niezwykle ważnym żeby chudnąc, nie za wszelką cenę. ogolnie jestem zdrowa, mąż mnie kocha i on zawsze lubil duże kobiety. wiem że go pociągam. ale chcę schudnąć. tak zeby miec 72 kg max. na najlepiej to 6 z przodu ... na plażę hm, nie chodze bo nie lubię polskiego zimnego morza. ogolnie wolę lasy, nocowanie w namiocie itd niz wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem gruba, ok. 15 kg nadwagi i nie, nie akceptuję... tendencję do tycia miałam zawsze, ale w miarę trzymałam to w ryzach aż włączyło się hashimoto. Jak unormowałam hormony to przestałam tyć, ale chudnę bardzo powoli i wciąż boję się, że to się zatrzyma albo nawet cofnie Co do plaży to tankini i wszelkie "beachwear" są zbawieniem, więc większych problemów na szczęście nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×