Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest sens zaczynać związek ? Proszę o rady.

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam 23 lata i jestem dziewica. I tego dotyczy mój problem. Mialam chlopakow, ale nie poszlam z nimi do lozka , nie jestem katoliczka czy inna moherka .. po prostu szanuje swoje cialo. Zawsze chcialam czekac do slubu albo przynajmniej do mojej wielkiej milosci. Nie spotkalam jej, chociaz powodzenie mam i to nie male. Poznalam jakis czas temu interesujacego chlopaka. Wiem , ze mial kilka partnerek (ma 24l). Generalnie jestem kulturalna osoba , staram się zachowywać z klasą więc pewnie nie dalabym mu odczuc, ale skoro teraz mnie to brzydzi , to czy wytrwalabym w tym związku i czy nie urosloby to do rangi ogromnego problemu czy wręcz nienawiści ? Czy nie byłoby tak ze zadreczalabym się tym i ostatecznie z niego zrezygnowala i jeszcze może nabrala do siebie obrzydzenia ? Dla mnie chlopak musi szanować swoje ciało, być choć trochę uczuciowy a nie taki...prosty. czy myślicie, ze znajdę jeszcze młodego ,atrakcyjnego prawiczka?* Proszę o szczere odpowiedzi. *prawiczka pod każdym względem,bez seksu oralnego itp,' najlepiej bez żadnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czystym prawiczku zapomnij. Prawiczki obecnie ostro walą pod porno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, widzę, że jestem podobna do Ciebie, mam 24 lata i takie same poglądy. Mnie też jakoś odrzucałoby od gościa, który ma zbyt duże doświadczenie w sprawach seksualnych. A to dlatego, że sama czekam na tego jedynego, na prawdziwą miłość, dla mnie seks powinien być wyrazem miłości. Czyli ktoś, kto robił to z wieloma partnerkami, czasem już nawet w krótkich związkach, inaczej do tego podchodzi niż ja. Bo jakoś nie wierzę, że do każdej z tych dziewczyn czuł wielką miłość... A jak seks to dla niego tylko zabawa, przyjemność i miłe spędzenie czasu(zabicie nudy), to nie mamy o czym dłużej rozmawiać, bo tak duża różnica światopoglądowa nigdy nie wróży niczego dobrego. Byłabym zazdrosna (jest coś takiego jak zazdrość wsteczna), poza tym bałabym się, że jak w przeszłości luźno traktował seks, to i w przyszłości tak będzie robić (wiesz, na zasadzie- "przecież to była tylko zabawa, nic do niej nie czuję" jako wytłumaczenie zdrady..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kumpel taki jest. Romantyk, ateista i ogolnie mily i stanowczy gosc. Troche dziwny i szalony, ale on mowi ze czeka na wielka milosc i bedzie czekal do slubu a jak nie daje sobie czas do 35 potem poweidzial ze jak nie znajdzie to sprobuje seksu na luzie, ale znajac jego bedzie czeka. Tyle ze on wybredy co tydzien spotyka sie z kims innym i nie daje sobie szans bo po 1-2-3 randkach odiewa te dziewczyny. Wg mnie to za krotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z prawiczkami jest tak , ze wczesniej czy pozniej zechce sprobowac z inna , dot.95 % ( wg seksuologa ) .Masz 5 % , ze bedziesz jedyna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z prawiczkami jest tak , ze wczesniej czy pozniej zechce sprobowac z inna , dot.95 % ( wg seksuologa ) .Masz 5 % , moze 10 , ze bedziesz jedyna . Ale zeby nie bylo jak najbardziej popieram twoje postepowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×