Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie tak robią?

Polecane posty

Gość gość

Postanowiłam jakis czas temu troche schudnac. Nie jestem gruba, ale w sumie to mam z czego bo ważę 53 kg na 160 cm wzorostu, wiec moglabym byc troche szczuplejsza i kiedys bylam. Wiec postanowilam ograniczyc niezdrowe jedzenie, nie jesc slodkiego i sie zdrowiej odzywiac. A moje koleżanki na to " no jak to, zjedz, przeciez nie musisz sie odchudzac" i podtykaja mi wrecz jedzenie pod nos, musze odmawiac po kilka razy :O W pracy tak samo.... Nie rozumiem dlaczego ludzie nie potrafia uszanować czyjegos postanowienia ? tez tak mieliscie? Przyznam, ze mnie to drazni bo wtedy tym trudniej w tym wytrwac. Albo mowią " a tam od jednego kawalka ciasta ci sie nic nie stanie". No ale dieta to dieta i tyle, wiec nie wiem po co do tego namawiac. A jedna kolezanka ( tak w ogole to przy kosci i znacznie grubsza ode mnie) powiedziala, ze i tak w tym nie wytrwam bo juz bym dawno zmienila diete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z czego Ty się chcesz odchudzać? Ty nie masz z czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest zazdrość. Ludziom trudno przyjąć do wiadomości, że ktoś może próbować więcej dbać o siebie jeśli ich zdaniem wygląda dobrze. Ja od czasu do czasu robię sobie jakieś restrykcje żeby trochę oczyścić organizm i też mi tak proponują po kilka razy, jakby sugerując, że przesadzam, bo jestem szczupła. Ludzie wierzą w to co chcą wierzyć, kobiety pewnie myślą, że to jakaś manifestacja, a za dietą może stać zwykła chęć poprawy czegoś. No ale może być i tak, że rzeczywiście manifestujesz to i zachowujesz się przy tym okazując jakąś wyższość, a one wyczuwają to i próbują Cię złamać, żeby nie czuć się gorsze. Jesteśmy lustrami, pomyśl o własnej intencji to będziesz wiedziała, skąd u nich takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:28- ja uważam, ze mam. Może nie jestem gruba, ale myślę, ze lepiej wyglądałam jak ważyłam jakieś 3 kilo mniej, czyli okolo 50 kg. A ,że jestem raczej niska to po mnie jednak widać te 3 kilo. Wczoraj bylam z kolezanka np. na obiedzie, ja sobie zamowilam salatke, a ona chciala przeforsowac zebysmy zamowily razem pizze i ciagle mnie namawiala, ze jak raz sobie odpuszcz eto co mi sie stanie :O Tak, fajnie, odpuszcze sobie raz potem drugi i po diecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm, raczej nie okazuje przy tym wyższości tzn nie mówię np., że nie jem bo chce super wygladac czy cos w tym stylu, ale że tak sobie postanowilam i koniec i przy tym trwam. Mowie to z usmiechem, ale wkurza mnie to namawianie i to juz przez kilka osob... Jednak postanowienie to postanowienie, a jakbym tak jadla na co mam tylko ochote to moglabym byc nawet gruba za jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×