Mieszkanie obok jest na wynajem i mam dosc bo ciągle problemy

Najpierw wynajmowala kobieta kolo 30stki,sympatyczna, ale zostawiala wor ze śmieciami na korytarzu, smierdzialo fajkami. Potem Afrykanin, w zasadzie mi nie przeszkadzal, często go nie było. A teraz koszmar, jakas otyla para trochę glupawych ludzi, ktorzy za każdym razem pod drzwiami maja dylemat jak otworzyc drzwi, sluchaja tv bardzo glosno, gadaja rownie glosno, zwłaszcza baba, nie idzie zasnac przy otwartym oknie, a halasuja glownie po ciszy nocnej. Co mam z tym zrobic?

Afrykanie są dobrze obdarzeni studentko

kupić zatyczki do uszu:/ jak mi sie chce spac to halas mi nie przeszkadza. wnioskuję, że masz 70 lat i Ci się nudzi na emeryturze