Ale jaja dopiero 3 test po okresie wyszedł pozytywny

Pierwszy test zrobiłam 2 dni po tym jak nie dostałam okresu i test był negatywny, kolejny zrobiłam za kolejne 2 dni i znowu negatywny - to było wczoraj . A dziś znowu zrobiłam test i jest blada druga kreseczka ;-)

Któraś z was tak miała ze testy fałszowały wynik? Jestem taka szczęśliwa :-)

Może za wcześnie tamte dwa były zrobione , stąd ten ostatni dodatni. Najlepiej zrób badanie krwi i będziesz mieć pewnośc.

Tak w ogóle to czułam ze zaszłam w ciąże ale te testy ciagle wychodziły negatywnie- dopiero prawie tydzień po tym jak powinnam była dostać okres pojawiła się delikatna druga kreseczka.

Jak to za wcześnie przecież pierwszy test zrobiłam dwa dni po tym jak mi się spóźnił okres także wcale nie za wczesnie

Jak to za wcześnie przecież pierwszy test zrobiłam dwa dni po tym jak mi się spóźnił okres także wcale nie za wczesnie x Tak , za wcześnie bo przy 28 - dniowym cyklu, jeśli do zapłodnienia doszło w 14. dniu cyklu, hormon w moczu pojawi się dopiero po 4. tygodniach od zapłodnienia. Dlatego pacjentki, które robią sobie test przed upływem dwóch tygodni, czy po zatrzymaniu miesiączki mogą mieć test ujemny. I nie znaczy, że test jest źle zrobiony, tylko, że stężenie hormonu w moczu może być jeszcze zbyt niskie, aby test wyszedł pozytywnie.

Ja mam cykle 30 dniowe i owulacje miałam 15 dnia cyklu a kochałam się dzień przed owulacja. Jestem bardzo zaskoczonA bo sądziłam ze gdy spóźnia się okres to wynik powinien być wiarygodny.

Wiarygodny jest ale dopiero ten , wykonany najwcześniej tydzień po braku spodziewanej miesiączki. Czyli ten twój ostatni test można uznać za wiarygodny .Wcześniejsze były negatywne z powodu braku odpowiedniej ilości hcg w moczu

Jestem taka szczęśliwa ale i pełna obaw bo to moja pierwsza ciaza:-)