ile par majtek maja wasi faceci i czy zmieniaja codziennie?

Mój ojciec chodzi tydzień w jednych majątkach i mowie serio. Ma chyba tylko 3 pary z tego co widzialam.

Hahaha, ale temat ;-) mój mąż ma około 10, zmienia codziennie ;-)

A mój ma ok. 30 praz i zmienia min. raz dziennie. Czasami 2-3. Np. rano biega - zmienia, później zakłada inne gacie na siłownię, .

Mój zmienia codziennie. Nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej fuuujjjj

To twój temat? http://f.kafeteria.pl/temat/f4/moj-facet-kilka-dni-nosi-te-same-majtki-p_6821353

mój chodzi bez majtek, po wuj kolejny wydatek finansowy nikomu nie potrzebny

My żyjemy ekologicznie. Majtki szyję sama z lnu i obecnie mąż ma pięć par. Po kupie przemywamy się wodą a zamiast papieru-liscie łopianu. Wtedy majtki pozostają długo świeże.

Tak , zmienia codziennie a ila par ma to nie wiem , cala kopiasta szuflade w garderobie ( chyba wiecej niz ja )

Moj mąż ma ok 30par, zmienia codziennie, ale np mój tata ma mniej i tez nie zmienia codziennie, ale on rano zaklada, idzie do pracy, tam się przebiera w ubrania robocze wlacznie z majtkami, po pracy sie kąpie, zaklada czyste ubrania co mial rano i wraca do domu, w domu znów sie przebiera i idzie na podwórko grzebać w garażu albo cos na polu lub podwórku, tak więc majtki ma ok godzinę na sobie to nie dziwoe sie ze ich nie daje do prania codziennie

Dużo ma i zmienia codziennie. Myślałam, że to normalne...

nawet nie wiem ile mąż ma par majtek. Sam je wrzuca do pralki, sam sobie kupuje, ale zmienia codziennie. Czasem nawet więcej razy, bo on biega i ćwiczy z psami, więc się wymęczy i spoci. Czy to obciach i powód do rozwodu, że nie wiem ile mój ukochany mąż ma par majtek?

dużo ma i zmienia codziennie po kąpieli.

a moj maz zmienia co trzy dni ....niestety trafil sie mi brudas

Jal czesto zmieniasz leginsy?

Moj ma ok 10 par,zmienia codziennie,po kapieli. Ale moj ojciec nosi tydzien czasu gacie i nie pomaga,ze z siostra nakupowalysmy mu gaci i ma ich ze 20 par. Myje sie raz w tygodniu i wtedy zmienia gacie:| tesc to samo,ma z 5 par gaci,nosi je tak po 2 dni,a dziury w nich ma takie,ze szoooook. Do tego myje sie raz na dwa tygodnie pod prysznicem,tak to podmywa sie w zlewie:| jak u tesciow jestesmy to staram sie nie korzystac z lazienki,chyba,ze to koniecznosc,a i tesciowa nauczyla go w koncu,zeby przy odwiedzinach nakladal spodnie,bo kilka razy (jak to ujmuje maz) wypuscil strusia na wolnosc przy nas:p

Ale masz problem :D

Moj ma chyba wiecej bo ja ostatnio duzo wywalilam alevco dzien mam swieze

u mnie są 2 pary,ale zasada jest taka ,że po dwóch dniach są wrzucane do miski z wodą i proszkiem,następnego dnia płukane w czystej wodzie w drugiej misce,a do pierwszej idą kolejne brudne ciuchy.Wypłukane wyciśnięte wiszą,a te czyste zdejmowane ze sznurka i zakładane. Tak że zawsze jest jedna para suchych i czystych i pralki nie potrzebuje.To samo skarpetki ,koszulki,spodnie ,itd. Żadna praca pranie ręczne i nic brudnego nie zalega i ma się zawsze czyste,wystarczy miec algorytm i się go trzymać. A z pralką to nie dość że żre prąd i wodę a i tak trzeba rozwieszać i bez sensu. Znam faceta który też pierze ręcznie ale robi to w durny sposób,bo na sucho i w zlewie,bo mu się rozum skończył i nie dość że nie dopierze,to jeszcze się narobi,bo brud łatwo nie zejdzie jak się nie rozpuści wcześniej w proszku. Ale jak to sie mówi "róbta co chceta"

10 zmienia codziennie

A co to za ilośc 10 szt.majtochów.Ja mam chyba z 50 szt a stary ze 30 jesli nie więcej. Upał na dworze to po pracy prysznic i świeże się zakłada.Majtki się niszczą w praniu i często kupuję nowe.

A co to za ilośc 10 szt.majtochów.Ja mam chyba z 50 szt a stary ze 30 jesli nie więcej. Upał na dworze to po pracy prysznic i świeże się zakłada.Majtki się niszczą w praniu i często kupuję nowe.

Oczywiscie ze zmienia codziennie, a gdy idzie na siłownie to i 2x. Przecież po prysznicu nie założy tych w których przyszedł