Pracowalam 5 dni po 14 h i zarobilam 500zl

W knajpie w tym tyg. zaczelam prace od 8 -22. czyli po 14 h na dobe. zarobilam zaledwie 500zł i to na czarno. co o tym sadzicie?

hmm no co , w balona cie zrobili i tyle

dlatego napierw umowa potem zaczynam prace.

Sądzę, że jesteś głupia pracując bez umowy.

Wes olej taka prace..

up

Jakies 7 zlna godz, bez umowy to chyba norma!

jak policzylam wyszlo mi to jakies 60 h. pracy.

Zapytaj pracodawcy dlaczego tak malo

pytalam to powiedzial jak malo.

A na jaką stawkę się umawiałaś? Chyba nie zaczęłaś pracy w ciemno? jeśli umawiałaś się że dostaniesz więcej to zgłoś ich do pip, że pracowałaś bez umowy.

dziewczyno jak byłam managerem w restauracji (można nawet stwierdzić ze bardziej w knajpie niż restauracji...) to kelnerka zarabiala 12zl netto (miała umowę!!!) plus napiwki dla niej. pomoc na kuchni (dziewczyna jeszcze w trakcie nauki w zawodowce) miała 11zl netto, a jej głównym zadaniem było mycie naczyń i odbieranie warzyw oraz obserwacja tego co robi kucharz...iasto 40tys mieszkańców.

ze za taki dzien po 13-14 h dostane na reke 150zł.

Czyli dostalas 7zl na reke za godzine pracy Masakra jakas. Ja pracuje dorywczo na kuchni 3razy w tygodniu po niecale 11h i mam za te 3dni 500zl Tez na czarno. Wroclaw. Zle trafilas i juz

to nawet nie jest najnizsza krajowa