Czy was nie wkurza jak inni pytaja ile zarabiacie?

Jak mozna byc takim wscibskim. Ludzie nie maja taktu???

A co 1500 zarabiasz? :D

nie 2050 a 700 na wynajem daje

Tak. A potem te komentarze, o ooo tyle zarabiasz, ale ci się udało. A mnie szlag trafia, bo żadne udało, ale ciężko na to harowalam, a teraz też nie leżę i nie pachne i z nieba nic nie spada.

2050 . u mnie na wsi nie wiem czy 1600 bym zarobil takze niestety wynajem drogi. nie wiem jaki jest sens, ale na ciuchy dam rade 400 na miesiac wydac

Nie zarabiam duzo bo jakies 1500zl za 3dni w tyg pracy po 10h Ale mam jeszcze 2tys macierzynskiego i 500plus:)

Też nie trawie takich pytań, nietaktowne bardzo. Od lat pracuję za granicą i cała rodzina i część starych znajomych bezskutecznie próbuje ode mnie wyciągnąć ta informacje. Robię karierę i średnio co dwa lata albo zmieniam pracę na lepszą albo awansuje, nie chcę żeby im przykro było. Ludzie mają też tendencje do przeliczania na złotówki ale nie biorą pod uwagę tego, że za granicą koszty życia są też dużo większe.

14:40 masz jeszcze przyjaciół? Bo ode mnie się dużo odwróciło. A w grupie zawsze się staram nic nie mówić o zarobkach.

Nie umiesz podejść na luzie do tematu? Ja zawsze odpowiadam że zarabiam 3,50 na godzine. Najpierw zaskoczenie a potem pytanie w jakiej walucie. I zawsze odpowiadam że to już moja sprawa w jakiej.

ludzie to hieny

To fakt:/