Sex po slubie

Czesc, mam sytuacje z ktora nie umiem sobie poradzic. Jestem z dziewczyna od 2,5 roku. Jest bardzo religijna. Po 4 miesiacach powiedziala mi ze jest dziewica i seks dopiero po slubie. Ale nie tylko seks. Takze minetka, lodzik i zwykly handjob w jej wykonaniu. Mysle ok, bo dziewczyna ideal, material na zone , bardzo sie dogadujemy, wszystko jest ok, drobne klotnie, ale to zawsze. Poza tym czuje jakbym ja znal od urodzenia. Cos jak bratnia dusza. Ale facet jednak p******* musi i jazda na recznym potrafi sie po takim czasie znudzic. W pracy poznalem 6 lat starsza ode mnie kolezanke (ja 27, ona 33). Jestesmy ze soba blisko. Ona samotna, wie ze mam dziewczyne. Mozna powiedziec ze laczy nas przyjazn. Ostatnio zaczela mi sie podobac, przychodzi do pracy wyzywajaco ubrana, przypadkowo kladzie swoja reke na moim kroczu, wysyla mi zdjecia z przymierzalni w samej bieliznie, zebym jej doradzil w jakiej lepiej wyglada. A cialo ma super, cwiczy od 8 lat na silowni, trzyma diete, ta pasja tez nas w sumie polaczyla, bo sam cwicze i jem zdrowo. Kilka dni temu bylem u niej, bylo goraco, mialem jej pomoc przesunac szafe. Otworzyla mi drzwi w koronkowej bieliznie. Sprawa wyglada tak, ze rzucilbym sie na nia, nawet myslalem zeby isc na k***y, bo cisnieni mnie rozsadza. Sam bardzo,gardze zdrada, ale z kazdym dniem czuje ze jestem coraz blizej zaliczenia innej laski. Moze mi ktoe doradzic co mam zrobic?