Wszystko mi się wali :(

1. Zdrowie bo mam problemy hormonalno-ginekologiczne czeka mnie albo operacja albo kolejne leczenie hormonami :( 2.Finanse bo wszystko podrożało i ledwo ciągnę oglądam każdą złotówkę nim ją wydam o wydatkach takich jak nowe buty czy spodnie muszę zapomnieć, 3. Praca- problemy w pracy, wyścig szczurów i nawał obowiązków za marne pieniądze :(dużo wysiłku bo nigdy w życiu tak ciężko nie pracowałam a efekty marne :( nadgodziny, atmosfera, finanse 4. Jestem na diecie 8 miesiąc i biegam a waga stoi w miejscu (przyczyną stres i problemy hormonalne) Efekt jest taki że jestem zdemotywowana, zmęczona i sfrustrowana a im więcej energii wkład tym mniejsze efekty, nawet nie mam komu się wygadać bo wsparcia też nie mam a mam wrażenie że jest coraz gorzej.

trzeba tobie wysiąść z tego szybkiego expresu jakim jest współczesny pęd cywilizacji , na jakiejś spokojnej stacji np. renta zdrowotna , urlop czy zmiana pracy .