Odczucia senne

Witajcie. Chciałabym się z wami podzielić dziwnym doświadczeniem jakie mi się przytrafiło. Niestety nie mam pojęcia jak to się fachowo może nazywać. Chodzi o to, że dziś w nocy śniłam bardzo często powtarzający mi się sen. Z tym, że w tym się był mój mąż, któremu opowiadałam właśnie ten powtarzający się sen.. Sen który u mnie się dość często pojawia to w zasadzie trauma i strach z dzieciństwa, gdy miałam 5 lat ukradkiem przez szparę w drzwiach podejrzałam jak rodzice oglądali horror "Laleczka Chucky". Lęk trwa do dziś i powraca w snach, że ta lalka jest oczywiście w moim domu i próbuje mnie zabić. Ja ją "zabijam" ćwiartując ją na kawałki i wrzucając do worka na śmieci. I wtedy najczęściej się budzę zlana potem. Ale to nie o to chodzi w tym momencie. Chodzi o to, że sen się przedłużył i zamiast się obudzić to we śnie zawołałam mojego męża na dwór obok śmietnika i pokazałam mu że w śmieciach jest ta lalka opowiadając mu że chciała mnie zabić itp. W momencie kiedy mąż podniósł worek aby go wrzucić do kubła, spod niego wyskoczyła żaba, a ja w tym śnie okropnie się nią zbrzydziłam (choć w rzeczywistości się nie boję żab ani się ich nie brzydzę). I UWAGA najlepsze.. Cofnęłam się (nie wiem dlaczego ale byłam w samych skarpetkach) i wdepnęłam w kałużę, co poczułam.. Że mam mokrą stopę. Ponadto zaczęłam zwracać na widok tej żaby i zerwałam się ze snu z posmakiem kwasu i wymiotów w ustach. Czytałam, że są to omamy hipnagogiczne. Jak to możliwe że czułam we śnie mokrą stopę a po wybudzeniu posmak kwasu żołądkowego w ustach ? Bardzo mnie to zaciekawiło, ponieważ ogólnie każdy sen który wydaje mi się bardzo wyraźny i dziwny, staram się jakoś przetłumaczyć. Po prostu bardzo mnie ta tematyka interesuje. Czy jest jakieś logiczne wytłumaczenie na to wszystko ? Aha, dodam że nie obudziła mnie przysłowiowa zgaga, nie wymiotowałam wcześniej, nie mam refluksu, nie paliło mnie w przełyku jak by cofnął mi się kwas żoładkowy, ale był sam posmak w ustach.. Może ktoś z was miał to samo ? Lub podobne odczucia ? Dzięki za odpowiedzi.

Każdy tak ma od czasu do czasu, to normalne. Są czasem tak realistyczne sny, że przez kilka chwil po przebudzeniu nadal czujesz ból/wilgoć/pieczenie w miejscu, w którym to czułaś podczas snu. Nie jest to rzeczywisty ból tylko pozostałość informacji z innego stanu świadomości rzutująca na wrażenie realistycznego odczucia po przebudzeniu.

Ja rozumiem, że może być to normalne. Tylko zastanawia mnie jak to możliwe ? Czy masz jakieś źródła, artykuły na ten temat ? Bardzo mnie o ciekawi.