Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ciekawa1992

Jak sie dowiedziec czegos o okolicznosciach wypadku i smierci mojej many.

Polecane posty

Witam. Mam obecnie 24 lat, w 1999 roku moja mama wyjechala z domu w nocy i zginela w wypadku, mialam nie cale 6 lat a siostra miala okolo 1,5 roku. Minelo juz tyle lat a mnie nadal dreczy pytanie. "Jak to sie stalo?" "Jak to bylo" "czyja wina?" Jakie miala obrazenia? W jaki skutek zmarla? Po jakim czasie od wypadku? Co sie z nia dzialo. Gdzie moge sie zwrocic? Czy jest jakies biuro lub cos takiego gdzie mogla bym wyciagnac jakies informacje? Z tata nigdy nie zamienilam slowa na ten temat, ani z ciocia ktora byla z mama w wypadku ale przezyla lecz nic nie pamieta bo miala uraz glowy. Wolala bym nikogo o to nie pytac tylko sama zaspokoic swoja ciekawosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że najlepszym źródłem informacji będzie tata. Biura takiego nie ma, ale raport medyczny musi być, w tym przypadku powinien być w szpitalu gdzie zmarła/który wydał dokument o śmierci. Najpewniej w archiwum po tylu latach. Co w tym raporcie będzie trudno powiedzieć, przyczyna zgonu na pewno. A kto winny, jakieś okoliczności to zależy od wypadku, czy były sprawy sądowe, czy był to wypadek z udziałem innych uczestników ruchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jestes dziewczyna czy chlopak przykra sprawa wsoylczuje tobie jak masz watpliwos i jakues. Nie co o tym wypafku myslec jak to sie staki tesknisz za mama. Jak jestes dziewczyna ti bym cie przytulil pocieszyl bo jestem chlopakiem. Moze jakies sledztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może są jakieś papiery w prokuraturze i na policji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze Medium pomoze.Seans Spirytystyczny czytalem o tym duzo.W wielu krajach tak sie kantakty z D.....i.Rozumiesz o czym mowie jak nie to w Internecie sprawdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do duchow, odpada. Dziekuje za odpowiedz ale nie chce wnikac w swiat duchow. I dziekuje rowniez wszystkim innym za odpowiedzi. Jestem dziewczyna, i tak brakuje mi mamy, minelo juz prawie 18 lat i wciarz rana sie nie zagoila, jedynie zmniejszyla, ale oczywiscia do dzis sa momenty w ktorych mysle, mama jak mi cie brak, szczegolnie kiedy urodzily mi sie dzieci i nie bylo przy mnie mamy by sie poradzic co i jak zrobic. Jak widze brak szcunku u dziewczyn to szlag mnie trafia, a szczegulnie kiedy corki pyskuja swoim mamom. Nie wiedza jak to jest bez mamy. Druga sprawa, co do taty. Nie spytalam go tyle lat i nie dam rady i teraz. To taki temat tabu w naszej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialbym cie przytulic mocni i pocieszyc nie placz w szystki bedzie dobrze zobrze pozdrawiam cieplo Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do wpisu o braku szacunku do matek i pyskowaniu dzieci, wiesz, różnie to bywa. Nie każda matka zasługuje na szacunek, są takie co pastwią się i niszczą własne dzieci, sa takie co dają ciche przyzwolenie na bicie i gwałcenie własnych dzieci, sa takie co torturują i nawet zabijają własne dzieci. Chyba słyszałas o takich sprawach, więc matka matce nierówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumie gosciu nie obrazaj tej biednej dziewc,yny nie wies, co ona czuje bol po stracie matki wstydz sie takue rzeczy wypisywac dziewczynie debile. A ty pamietaj co napisalem tobie jestem z toba Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia jak pomóc, ale trzymam kciuki, żebyś znalazła wszystkie odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś GDZIE OBRAŻAM TĄ DZIEWCZYNĘ?! zacytuj co na nią jest obraźliwego? to ty napisałes słowo "debil" a jak już się odwołujesz że nie wiem co ona czuje, to jesteś w dużym błędzie, no ale to bys musiał najpierw pomysleć że nie ona jedna coś takiego przeżyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tomek, a matki Madzi też będziesz bronić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mowie nie pisac jej ze nie kazda matka zasluguje na szacunel bo ona juz nie ma matki rozumiesz ona rozpacza tez dalej po stracie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bys byl na jej miejscu podobnie jakbys sie czul ktos pisze tobie takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madzia jestes tam teraz chcialem powiedziec ze mozemy sobie tu czasem ciz pisav sobie jak bys chciala pogadac ok .I jak moge pomuc tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madza jeszcze ja tutaj do ciebie strasznie mi szkoda ciebie po tej traumie jaka przeszlas zal mi ciebie pa,pa ,czymaj sie wszystko bedzie dobrze Tomek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawa1992
Oczywiscie mam pojecie ze sa matki prawdziwe i te inne matki, odnioslam sie o dziewczynach ktore obrazaja swoje matki te "prawdziwe" a takie "niby" matki to masz racje, nie powiny miec dzieci. Tak czy tak dziekuje za slowa otuchy wiem ze to minelo sporo lat ale dziecku matki nikt nie zastapi i tej luki w dziecinstwie nie załata. Sama mam corke i syna, i staram sie dla nich byc najlepsza mama jak potrafie, ale w niektorych momentach zycia sama jeszcze potrzebuje mamy. Nie wiem czemu ale potrzebna mi jest ta wiedza jak i co sie dziala z moja mama, kto zawinil? Jakie miala obrazenia i tak dalej, poprostu tego potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że powinnaś zacząć od policji, dotrzeć do śledczych którzy się zajmowali sprawą. Najtrudniej jest zacząć, potem już po nitce do klebka dojdziesz do faktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Magdo Nie pani sie trxyma mocno takie jest zycie na ty swiecue ale ma pani dzieci bedzie dobrze wzruszylo mnie to pani brakuje matki w zyciu jestem bardzo wrazluwy. Na takie historie osob Zal mi jest cuebie.Jakbym byl pani chlopakiem to bym sie bardzo zatroszczyl o pania bylbym codzuennie orzy boku pani. Tylko niech pani nie bedzie na mnie za co napisalem Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×