Pół dnia się nie odzywam a mój facet myśli że coś jest nie tak

Witam.pomozcie mi rozgryźć go bo nie daje rady.moj facet lubi mieć ze mną stały kontakt SMS i nie tylko.ale jak jest sytuacja że ja odpisuje na smsa dopiero po 3 godz lub popołudnie milczę i wieczór to on albo się obraża albo pisze takie coś,,widzę że mnie zlewasz i nie chcesz mnie ok twój wybór,,. Krew mnie zalewa bo to nieprawda

Jest zaborczy? Zazdrosny? Czy szuka pretekstu do zerwania?

Dziwny jakiś

może po prostu napisz "teraz nie moge gadć,potem" ,bo gdyby na moje smsy też nikt przez kilka godzin nie odpowiadał to też bym się wkurzył. Napisz że jesteś zajeta ale na boga napisz chociaż to a nie że ty nic i po 3 godzinach dopiero - też poczułbym sie olewany.

Ale my piszemy non stop i on też tak robi że czasami jest cisza z jego strony

czyli się odgrywasz? to zamiast mu powiedziec o tym że wolałabys aby pisał od razu a nie po jakimś czasie sama grasz w te klocki. ile wy macie lat? Jak dzieci w piaskownicy...