Mam wrażenie że jestem wykorzystywana w pracy

ale nie mam na to dowodów oprócz tego że mamy zadania swoje ale tez pracujemy za inny dział i nikt nie widzi w tym nic dziwnego oni za swoje obowiązki mają wysokie pensje my nic dodatkowo od kiedy tu pracuje mam wrażenie że kierowniczka mnie nie cierpi wielokrotnie gorzej mnie traktowała niż innych o mały włos nie straciłam przez nią pracy już raz a teraz nie zostałam zgłoszona do szkolenia jak moje koleżanki i mam dodatkowo za nie pracować w tym czasie za nie przez co mogę się nie wyrobić ze swoimi obowiązkami już nie wiem czy mi się wydaje czy rzeczywiście jest coś na rzeczy (nigdy dla mnie miła nie była i nigdy nie poszła na rękę tak jak innym )

to co opisujesz to standard w każdym korpo - banda lizusów i ich skretyniali szefowie,najczściej sami bez piątej klepki. jeżeli piszesz że firma cie nie szkoli nie udoskonala to nawiewaj stamtąd - zaczniesz sie wkurzać jak po kilku latach nadal bedziesz w jednym miejscu a ktoś po kilku miesiacach wskoczy wyżej. Myślałem że chodzi o wykorzystywanie seksualne - z tym do prokuratora ale musisz mieć jasne dowody.

czyli tak jak myślałam już pracuje nad zmianą pracy ale to przykre bo ciężko pracowałam i pracuje cały czas i nigdy nie zostałam doceniona już nie mówić o elementarnym szacunku

to może sie odegraj i otwórz swoją firmę ;) jak jesteś dobra w tym co robisz to dasz radę. jakbyś szukała jaka nazwa firmy będzie najlpsza, to ja tu tylko to zostawię ;) https://rmarket.pl/nazwy-firm-i-produktow